przez pawikr » Śr, 29 gru 2010, 14:47
Norbiko1, jeśli uraziłem - przepraszam.
Trochę jednak nie zrozumieliśmy się. Mój emocjonalny post wyniknął z tego, że dostaję białej gorączki na słowa "dostałem", "należy mi się" itp. Uwierz, pamiętam jak było za tzw. komuny i wiem, że nie każdy "dostawał". I nie każdy "dostaje" teraz.
Gwoli ścisłości - nie jestem przedstawicielem tzw. przedsiębiorców. Jestem zwykłym pracownikiem najemnym, pracuję na tzw. etacie.
Nie demokracja pozwoliła mi "wykreować zdolności zarobkowania".
Odnośnie "manny z nieba" - znów, nie do Ciebie skierowane te słowa, a do tych, którzy całe życie twierdzą "należy mi się", "muszę dostać".
Ja osobiście wyznaję zasadę, że mój los jest w największym stopniu w moich rękach. Nie demokracji, komuny czy kogo tam jeszcze.
Długi czas mieszkaliśmy kątem u rodziców, bo nie było nas stać na własne mieszkanie. W Piastowie znaleźliśmy się poniekąd przypadkiem - bo tu było nas stać na własne cztery kąty. "Stać" - oznaczało pożyczki, kredyty i mnóstwo wyrzeczeń.
To moja reakcja na post obserwatora, nie Twój. Wierzę, że jak ktoś za komuny "dostawał za darmo" to teraz ma gorzej i jest rozczarowany. Może jest teraz w sytuacji tych, co wtedy nie dostawali i nie mieli żadnych szans na to by cokolwiek dostać.
pozdrawiam
Paweł