Strona 1 z 5
ginekolog
Napisane:
Pn, 26 lut 2007, 11:48
przez Daissy
Napisane:
Pn, 26 lut 2007, 22:05
przez dorotawoj
Daissy - polecam ci szczerze Dr Kurklińskiego z przychodni przy ul. Reja !!! Natomiast Panią doktór C...odradzam...
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 9:47
przez Daissy
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 10:26
przez Daissy
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 18:25
przez dorotawoj
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 19:48
przez Anja
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 20:09
przez Gość
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 20:10
przez Mała
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 20:14
przez Mała
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 20:18
przez Gość
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 20:21
przez Mała
Napisane:
Wt, 27 lut 2007, 21:00
przez Gość
Napisane:
Śr, 28 lut 2007, 1:50
przez pirx
Co do dr-a K, to w/g oceny żony jest dobrym lekarzem. Sam zresztą miałem okazję go poznać kiedy pokazywał nam naszego potomka. Jest sympatyczny i dość szybko mówi.
Wracając natomiast do postu Grześka, róznica przy leczeniu za nfz-owe pieniądze a żywą gotówkę ujawnia się tym, że lekarz staje się nagle miły, szarmancki, udziela znacznie więcej informacji, no generalnie wizyta prywatna nie jest obarczona tak dużym stresem.
Trudno zresztą porównać jakość samego leczenia w tych dwu przypdkach, bo by trzeba zrobić eksperyment i iść z tym samym problemem dwa razy do (tego samego) lekarza licząc na to, że jest ślepy albo ma sklerozę.
Napisane:
Śr, 28 lut 2007, 7:01
przez dorotawoj
Zgadzam się z powyższym postem. Niestety tak już jest przy naszym poziomie lecznictwa, że lekarz prowadzący jednocześnie prywatną praktykę, nagle proponuje domowe wizyty, rozszerzony zakres usług i staje się po prostu ...milszy, a posada państwowa to chałtura.
Nie ma powyższe nic do Pani doktor C. bo tego nie sprawdziłam osobiscie. Byłam za to u tej Pani z wizytą w przychodni (zamiast do doktora K.) i więcej nie pójdę - wtedy byłam w ciąży i byłam ogromnie zdegustowana podejściem do kobiety w odmiennym stanie.
Napisane:
Śr, 28 lut 2007, 12:54
przez Daissy
Moi drodzy:)
A jednak to jeszcze nie mój czas aby zostać Mamą;)
Dziekuję Wam za zainteresowanie, do doktora K się jednak zapiszę, czekam tylko na 15 marca....trochę to chore, zapisy od połowy marca na maj...to kiedy byly zapisy na marzec???w grudniu?
Czy to nie powinno byc tak: kto 1 ten lepszy, ale w dniu lub tygodniu kiedy musisz iść do lekarza??
co to za zapisy na za 2 miesiące...a jeśli stanie się coś nagłego?
CHORE to wszystko....
Dobrze, a teraz polecę z kolejnym specjalistą, w sumie to nie wiem co gorsze, ale chyba jednak druga opcja mnie bardziej stresuje, otóż: SZUKAM SPRAWDZONEGO DENTYSTY:)
Mile widziany z Piastowa ew z Pruszkowa:)
Proszę o namiary:)
Pozdrawiam wszystkich, buziaki:)