Re: Dni Piastowa
Napisane: Cz, 19 kwi 2012, 15:07
Wilków za bardzo nie pamiętam, ale Urszula to było wydarzenie. Nie widziałem na żywo, ale sporo się wtedy mówiło o tym koncercie.
Nie wiem, czy Piastowska Wiosna Muzyczna dalej działa, pewnie nie, ale lubiłem te przeglądy amatorskie. Furorę zrobił występ zaczynającego karierę, nieznanego wtedy Closterkellera, bo grali całkiem fajną nową falę, a wokalistka miała lekko wampiryczny image i nie przesadzała z długością ubioru (mówiąc oględnie).
Nie wiem, czy Piastowska Wiosna Muzyczna dalej działa, pewnie nie, ale lubiłem te przeglądy amatorskie. Furorę zrobił występ zaczynającego karierę, nieznanego wtedy Closterkellera, bo grali całkiem fajną nową falę, a wokalistka miała lekko wampiryczny image i nie przesadzała z długością ubioru (mówiąc oględnie).