Strona 10 z 12
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
N, 23 lis 2014, 15:27
przez Nowy
Wydaje mi się, że na tablicy była informacja o zamknięciu od 22.10.2014.
Czyli być może staraniom Siwogłowego zawdzięczamy, że nie został zamknięty już miesiąc wcześniej.
Ale zapewne z tego powodu przed zimą nie skończą i trzeba będzie czekać do wiosny.
Dziwne tylko, że czytelnik Henryk z WPR-u jeszcze tego nie zauważył.
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
N, 23 lis 2014, 15:54
przez nona
A mnie się zdaje, że było inaczej, bo wcześniej była na tych tablicach informacja nie dość, że o 22.10 to w dodatku aktualna i prawdziwa dla tunelu w Pruszkowie i nazwa ulicy się nie zgadzała a o wiadukcie nie było. Nie pamiętam, jaka tam jest ta nazwa ulicy, ale dokładnie takiej samej treści tablicę widziałam na peronie w Pruszkowie. Ciołki zauważyły, że ulica się nie zgadza i trzeba napisać o wiadukcie i to zmieniły, ale już daty nie zauważyły. Dla nich miesiąc w tą, miesiąc w tamtą, to żadna różnica. A mnie ogarnia coraz większa wściekłość i mam ochotę zostać pierwszym terrorystą w Piastowie i zrobić jakiś zamach na te roboty. Jak już ktoś zauważył na innym forum: już nie da się bardziej uprzykrzyć życia pasażerom i pozostałym mieszkańcom. Jeszcze tylko nie było przeganiania pasażerów batogami, ale pewnie i tego doczekamy.
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
N, 23 lis 2014, 16:37
przez Nowy
Teraz to się zmieni, bo PSL wreszcie odsunie nieudaczników. Szkoda, że Witos tego nie dożył!
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pn, 24 lis 2014, 8:54
przez PMK
Dla mnie najdziwniejsze w funkcjonowaniu kolei jest to, że np. na linii WKD jeżdżą zarówno mające ponad 40 lat składy EN94 jak i nowoczesne pociągi EN97 i ani się nie spóźniają ani nie psują (a przynajmniej takie sytuacje są bardzo rzadkie). Tymczasem na linii średnicowej cały czas coś się psuje, coś się dzieje i są jakieś kłopoty
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pn, 24 lis 2014, 19:31
przez Grzesiek
Bo to nie do końca wina taboru, a w większości infrastruktury. Poza tym WKD odkłada remonty, o ile dobrze kojarzę. I dodatkowo WKD nie ma alternatywy - wyłączenie jednego toru powoduje albo jednotor, albo przerwę w kursowaniu... Na linii W-wa <-> Grodzisk Mazowiecki masz możliwość przeniesienia ruchu na drugą parę torów - albo częściowo dalekobieżnymi z utrudnieniami na wybranych stacjach, albo podmiejskimi (z utrudnieniami na wszystkich stacjach).
I psują się, owszem. Poza tym, od kiedy część pasażerów pokochała WKD i porzuciła KM - warunki jazdy w szczycie uległy pewnemu, że tak powiem, pogorszeniu...
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pn, 24 lis 2014, 19:44
przez swoja
Czy ktos wie do kiedy ma byc zamknięte to przejście?
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pn, 24 lis 2014, 20:02
przez krzyś
Aż skończą..
Przecież to już norma.
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pn, 24 lis 2014, 20:15
przez swoja
Jesli beda remontowali tyle co dworzec to faktycznie to potrwa.
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Cz, 27 lis 2014, 11:49
przez nona
Post o charakterze obraźliwym.
Defi
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Cz, 27 lis 2014, 17:06
przez citizen
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pt, 28 lis 2014, 4:44
przez nona
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pt, 28 lis 2014, 7:34
przez sapiecha1
@nona, niestety @citizen ma rację.
Nie tym tonem i nie tymi argumentami.
1. Remont przejścia musi być kiedyś wykonany. Nie jest to jedyne przejście podziemne remontowane. Nie tylko my możemy narzekać. Jest kasa, to robią, nie zrobią, kasa się ulotni i nadal będzie syf. Możemy mieć jedynie pretensje do rządzących w Piastowie (obu poprzednich ekip), że nie są realizowane długoterminowe plany dodatkowych połączeń podziemnych na terenie miasta (są takowe naniesione na plany, osobiście widziałem interesujące mnie 2 takie tunele pieszo/rowerowe).
2. To co robi cała kolej (różne spółki) to nadaje się tylko do kabaretu, bo prawnie jest w porządku, a nam niestety pozostaje jedynie płakać ze złości.
3. To jak masz dzisiaj to jeszcze nic. Poczekaj do poniedziałku. Na 2 tygodnie wchodzi w życie najwredniejszy rozkład jazdy, a do tego robi się chłodno. Jak przeżyjemy te 2 tygodnie, będzie my już chyba poza najgłębszym dołkiem.
4. Odblaski? Zgadza się, ale obowiązują w terenie niezabudowanym i za ich brak jest mandat. Nic mi nie wiadomo, by był mus ich posiadania w terenie zabudowanym, to tylko dobra wola pieszego.
5. Myślisz że @citizen szaleje służbowym samochodem po osiedlowych uliczkach. Raczej nie, bo ma sporo mądrych uwag na tym forum wskazujących na to że używa autobutów w naszym piekiełku.
Sorki @nona, przywaliłaś tak jak mi wczoraj dziad w Tesco. Szedł sobie z żonką, przez 5 regałów nie mogłem go wyprzedzić, jak w końcu pojawiła się luka i już go wyprzedzałem, walnął swoim w mój wózek, ja niestety walnąłem w dziewczynę. Ta z ironią powiedziała do mnie "przepraszam" i się odwróciła, ja do faceta, a jemu się morda wygina w uśmiechu i jeszcze jakieś dziwaczne znaczki typu migowego mi pokazuje dłońmi. Nic tylko przywalić mu w japę, ale naprawdę lepiej jest się zamknąć i przetrwać, co i Tobie radzę na kolejne 2 tygodnie, bo będzie naprawdę niewyobrażalnie ciężko.
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pt, 28 lis 2014, 8:28
przez PMK
Słownictwo może nie jest może adekwatne do sytuacji ale całe oburzenie w pełni rozumiem. Należy jeszcze wspomnieć jeszcze o jednej bardzo ważnej kwestii. O ile niekończące się remonty torów albo budynek który jakoś nie może zostać otwarty uderza w pasażerów, tak tunel uderza w całe miasto. Jest to jedyna przeprawa podziemna łącząca obie strony miasta. W przeciwieństwie do Pruszkowa nie mamy nad peronami kładki, która mogłaby stanowić alternatywę. Trzeba zasuwać przez wiadukt, przez co odległość od wejścia do tunelu do jego wyjścia z kilkudziesięciu metrów zwiększa się do około 800m. To jest dopiero skandal. Zrozumiałe jest, że kiedyś tunel trzeba wyremontować, ale jakoś chyba nie groził on zawaleniem aby było to takie "na już", więc można było wcześniej pomyśleć.
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pt, 28 lis 2014, 9:39
przez sapiecha1
Zgadzam się z Tobą @PMK. Niestety nie widziałem tablicy budowy, więc nie mogę poszperać z jakich to idzie funduszy. Znając życie, idzie to z dofinansowania unijnego do 2014 roku i musi być rozliczone do 31 grudnia. Pewnie były jeszcze jakieś wolne środki, na które PKP PLK skleciło projekt który się załapał i jest kasa, albo idzie to z całego projektu modernizacji i ekipy powoli zbliżają się do Warszawy, ale ta duża inwestycja też musi zamknąć się do 31 grudnia by dostać dofinansowanie.
Co innego to to, czy zdążą i czy prace wykonane w tych temperaturach będą trwałe. Jako że zapowiadają znaczne ochłodzenie, powiem szczerze, że wątpię. Przyjdzie się nam cieszyć rok, góra dwa i zacznie nam się to wszystko sypać na łby. Szkoda ludzi którzy to robią, szkoda kasy PKP PLK i unijnej, szkoda nerwów które tak opanowały @nona i innych mieszkańców.
Re: Dworzec kolejowy w Piastowie
Napisane:
Pt, 28 lis 2014, 12:48
przez obserwator
Strasznie co niektórzy przeżywają zamknięte przejście pod torami, jakie to są problemy .... itd
A kto się zastanowił - jak długo będzie czysty bez grafitti, bohomazów? - zaraz się pojawią !
Ile lat będę na to musiał patrzeć !
Wtedy dla zdrowia psychicznego należy chodzić przez wiadukt.