W naszej spoldzielni ich tez brak
http://www.tvn24.pl/-1,1562256,0,1,beda ... omosc.html

Nie to zebym jakos cierpial z tego powodu, dla mnie wystarcza te stare odrapance, ale zaczne cierpiec jesli spoldzielnia przegra ew. proces o odszkodowanie. W temacie sortowania smieci nasza spoldzielnia tez niewiele ma do powiedzenia...

A u mnie na Skorupki takie skrzynki są już od dawna, chyba w tamtym roku wymienili (o ile dobrze pamiętam).

owszem skrzynki są ale w opłakanym stanie, poczta z nich wypada a chuligani osiedlowi je dewastują