Za czasów Orchowskiego nie wyliczano wskaźnika EWD, więc trudno o obiektywne porównania...

W kadencji 2006-2010 odbyło się kilka spotkań ws. współwłasności/ustanowienia własności terenu LO. Były to posiedzenia komisji oświaty RM i RP, posiedzenia wspólne obu komisji, rozmowy z przedstawicielami Zarządu powiatu. Było też podjęte stanowisko RM i wymiana korespondencji. Wystarczy sprawdzić w protokołach w UM, są bardzo łatwo dostępne. A zawierają wiele ciekawych opinii, m.in. znanej skądinąd P.Hanny Kuran, radnej i członka Zarządu RP, która podczas jednego z tych spotkań stwierdziła, że ponieważ "Piastów jest biedny, a powiat bogaty" to szkołę (LO) należy miastu zabrać i przejąć przez powiat. Wtedy będzie się jej działo lepiej. Czy teraz dzieje się lepiej - warto zapytać osoby pracujące i uczące się w szkole dzisiaj...A czy aby na pewno powiat jest tak bogaty, a miasto tak biedne jak uważa p.Kuran? To też pojęcie względne, sądząc po pazerności władz powiatu choćby właśnie ws. naszego LO i podejmowanych w ostatnim czasie próbach sprzedaży majątku w skali dotąd niespotykanej. Może się mylę, ale strefy sportu, rekreacji i rodzinnego wypoczynku zaplanowane w przestrzeni publicznej to chyba coś innego niż pisane dużymi literami Centrum. To trochę tak jak konik polny i konik na biegunach, jeśli @denis90 rozumie różnice

[quote="lukaszglaz"][quote="krzyś"]Za czasów Orchowskiego nie wyliczano wskaźnika EWD, więc trudno o obiektywne porównania...[/quote]
Oczywiście, że wyznaczano tylko nie nazywał się EWD. Ranking Liceów w Warszawie i okolicach sporządzano od 1993 roku, tak więc dane są dość wiarygodne (jedyny ich mankament jeśli mamy mówić szczerze to brak uwzględnienia tzw. transferów uczniów i nauczycieli).[/quote]

Ale wskaźnik EWD powstaje zupełnie inaczej niż poprzednie rankingi...

A ja chciałbym jeszcze poruszyć kwestię którą tak podkreśla @denis80 czyli "zamiast płacić na LO lepiej wydać to na inwestycje". Założenie dość słuszne, jednakże jak wynika z dokumentów budżetowych wysokość nakładów na inwestycje w roku 2014 wzrosła w stosunku do roku 2013 o około 220 tys.zł co w przybliżeniu oznacza 1/3 zaoszczędzonych na LO środków. Gdzie jest reszta tych pieniędzy - nie wiem, ale domyślam się że została przejedzona w ten czy inny sposób.