W kadencji 2006-2010 odbyło się kilka spotkań ws. współwłasności/ustanowienia własności terenu LO. Były to posiedzenia komisji oświaty RM i RP, posiedzenia wspólne obu komisji, rozmowy z przedstawicielami Zarządu powiatu. Było też podjęte stanowisko RM i wymiana korespondencji. Wystarczy sprawdzić w protokołach w UM, są bardzo łatwo dostępne. A zawierają wiele ciekawych opinii, m.in. znanej skądinąd P.Hanny Kuran, radnej i członka Zarządu RP, która podczas jednego z tych spotkań stwierdziła, że ponieważ "Piastów jest biedny, a powiat bogaty" to szkołę (LO) należy miastu zabrać i przejąć przez powiat. Wtedy będzie się jej działo lepiej. Czy teraz dzieje się lepiej - warto zapytać osoby pracujące i uczące się w szkole dzisiaj...A czy aby na pewno powiat jest tak bogaty, a miasto tak biedne jak uważa p.Kuran? To też pojęcie względne, sądząc po pazerności władz powiatu choćby właśnie ws. naszego LO i podejmowanych w ostatnim czasie próbach sprzedaży majątku w skali dotąd niespotykanej. Może się mylę, ale strefy sportu, rekreacji i rodzinnego wypoczynku zaplanowane w przestrzeni publicznej to chyba coś innego niż pisane dużymi literami Centrum. To trochę tak jak konik polny i konik na biegunach, jeśli @denis90 rozumie różnice
