przez sapiecha1 » Cz, 2 sty 2014, 8:09
@denis80.
Zwróć uwagę że odległość z przystanku Piastów do przystanku Ursus (granicznego 1 strefy) wynosi około 3,6 km drogami pieszymi, czyli jakieś 3,2 km torami którymi poruszają się pociągi. Ta sama trasa piesza do przystanku Ursus Niedźwiadek, to około 2,4 km, czyli torami jakieś 2 km.
Dopłata dotyczyła odległości pomiędzy przystankami granicznymi, więc powinna spaść o jakieś 37,5% nie uwzględniając żadnej dodatkowej pazerności ZTM. Zakładając ten sam poziom haraczu, powinniśmy zbliżyć się do procentowego udziału w koszcie jaki został określony dla gmin starających się o wejście do 1 strefy, chyba że ZTM znów w czasie "gry" zmieni jej warunki, a nie byłby to pierwszy taki przypadek.
Dołóż do tego, że również gmina Pruszków powinna odczuć spadek kosztu za odcinek do Ursusa Niedźwiadka i już wiesz, czemu budowa tego przystanku trwała tak długo jak to jest możliwe, by nie stracić dofinansowania do inwestycji łączonej z P+R. Po prostu inwestycja musiała być zakończona w grudniu, a oddać do użycia można z opóźnieniem jakie się uda udowodnić jako niezbędne.
Załóż że Piastów jest w 1 strefie. Pruszków tnie koszty jak tylko potrafi, robi linię autobusową do PKP Piastów po północnej i południowej stronie torów, tak, by zbierać ludzi zarówno z Helenówka, Nowej Wsi, jak i z Gąsina, Żbikowa, a jednocześnie wymawia dofinansowanie do ZTM. Ma do tego pretekst. Dworzec PKP Pruszków idzie do generalnego remontu i nawet wskazane byłoby zamknąć go wraz z peronami bo i drugi tunel ma powstać, zwłaszcza że i układ torowy ma zostać przebudowany (cholera, kolejne utrudnienia). Pretekst jest niepodważalny. Dworzec wraz z okolicami warto zamknąć by było szybciej i bezpieczniej. W Piastowie perony są w stanie przyjąć taką ilość ludzi, budynek stacyjny jest w trakcie remontu i już niedługo powinni go skończyć, a umowa z ZTM jest jak pamiętam do czerwca, więc z remontem zdążą, a i zmiany organizacyjne (przetarg na obsługę linii autobusowej) też są realne w czasie.
Dołóż do tego zainteresowanie Ożarowa linią do PKP Piastów i wszystko zaczyna się układać w logiczną całość. W centrum Piastowa powstanie jeden wielki przesiadkowy węzeł autobusowy (zakładając niekoniecznie prawidłowy mój tok myślenia). Realne? myślę że tak, ale od wakacji, więc niech nikt kto nie ma ścisłych danych nie psioczy na tak nielubianego przeze mnie burmistrza za ten ożarowski autobus, bo może akurat ma rację.
Temat zasadniczo dotyczy komunikacji, ale wątek wywiązał się z działań naszej władzy. Proszę o nie wykreślanie go.