Przy takich oszczędnościach (na odśnieżaniu) wydaje się pieniądze na ozdoby świąteczne?! Po kiego raka jeszce wiszą na latarniach i palą się, jeśli już minął okres świąt?

Ktoś liczy na to że same spadną i nie trzeba będzie płacić za demontaż, a później za przechowywanie. Ale pewnie się przeliczy i zapłaci zarówno za to, jak i za energię elektryczną.

Przecież zostały zamienione na energooszczędne LED'owe
No i pewnie czekają aż deszcz zmyje cały śnieg\lód żeby drabina się nie ślizgała

albo zapomnieli tak jak w pierwszym roku rządzenia o dniach Piastowa...

Właśnie zaczęli zdejmować - ekipę widziano na rondzie.

Zgodnie z chrześcijańską tradycją ozdoby świąteczne powinno się zdjąć najpóźniej do święta Matki Boskiej Gromnicznej tj. do 2 lutego. Tak więc spokojnie. Na razie mogą wisieć