I jedna rada, przestańcie korzystać z jednego konta BARBARY, bo ise znowu gubicie.

Mefju, daremny trud.
Szkoda Twoich nerwów na coś takiego :)

przez Mefju » N, 16 wrz 2012, 18:45

Barbara napisał(a):A poza tym, nie musisz mi niczego kazać i mówić, co katolik powinien, a czego nie, mam wolną wolę, a Ty nie jesteś moim przełożonym ani autorytetem, nie ośmieszaj się, proszę :o

Czy Ty czytasz co się do Ciebie pisze? Czy czytasz co Ty piszesz?
Nie zarzucaj mi, ze Ci cos każę czy nie
Póki co, to ty napisałaś - kogo mozna kochac kogo nie
Ja za to napisałem - "Nie każę Ci kochac ks. Jana..."
Używaj głowy
Możesz się z nami ni e zgadzać, ale nie kłam, nie przekręcaj naszych słów!

Dlaczego się tak denerwujesz? "Uderz w stół, a nożyce się odezwą" Chyba jednak trafiłam w czuły punkt. Czy może jednak ujawnianie kłamstw, wypieranie się własnych słów itp.itd....

Treść wiadomości nie dotyczy tematu dyskusji.

Pozdrawiam
Defi

Treść wiadomości nie dotyczy tematu dyskusji.

Pozdrawiam
Defi

Barbaro, umiesz łączyć posty, czy przekracza to możliwości poznawcze twojego IQ ?
Jezu, jak się cieszę że już niedługo.

Barbara jawi mi się jako taki śmieszny zajączek z reklamy pewnej firmy. Skacze , skacze dopóki jeszcze działają bateryjki. Ja widzę że już coraz słabiej tykają ale póki co niech sobie trochę jeszcze poszaleje.

chcesz się pobawić ?
Po pierwsze - nie wiesz jakiego Pana Boga. Może jestem muslimem ?
Ze swoim IQ mam problem. Nie wiem jak reagować na głupotę wokół. Przypomniało mi się coś o gołębicy.
Po trzecie - dlaczego piszesz o pozostałych użytkownikach forum "inni" ? To tacy sami użytkownicy jak Ty.
Ups. Nie wiem czy ich nie obraziłem....
Z Tobą się nie będę dzielił. Mnożył tym bardziej.

A myslałem że do siebie do domu... Co za rozczarowanie.

Tadeo- nie bedę cytować Twojego pytnia do zzizza i barbary, bo to mocno zasmieca, a o to im chodzi, ostatnio żona i syn zzizza zasuwali przy czyszczeniu i malowaniu ogrodzenia. Niefajna fucha, zwłaszcza dla kobiety, wymaga to troche wysiłku, ale zzizz nie miał czasu im pomagac... siedział na forum, godziny wpisów równo się pokrywają z pracą rodziny... to się nazywa "głowa rodziny"... więc odpowiedz sobie sam Tadeo gdzie on w czasie tych wszystkich prac był....