http://wiadomosci.wpr24.pl/wladze_z_absolutoriami"Zwycięsko z walki o przyznanie absolutorium wyszedł również burmistrz Piastowa, Marek Kubicki. Podczas XXIII sesji rady miejskiej (26 czerwca) włodarz podkreślał, że dużym problemem w realizacji budżetu były czynniki zewnętrzne – np. zbyt wygórowane żądania dopłat do transportu publicznego od Zarządu Transportu Miejskiego, obniżenie subwencji oświatowej i poziomu dofinansowania przez wojewodę pomocy społecznej ze 100 do 80 proc. Z tego powodu władze Piastowa zmuzone były znacznie ograniczyć wydatki. – Musimy też pamiętać o tym, że wprowadzenie z dniem 1 stycznia 2011 r. znowelizowanej ustawy o finansach publicznych w zakresie Wieloletniej Prognozy Finansowej obliguje samorządy do racjonalnego i przemyślanego planowania jeżeli chodzi o wydatki – mówił podczas sesji Kubicki. Piastowscy radni większością głosów podjęli uchwałę o przyznaniu burmistrzowi absolutorium. "
Szkoda że pan burmistrz nie wspomniał o tym że ograniczenie wydatków nie dotyczy jego znajomych których zatrudnił. Przez te niewiele ponad półtora roku pan Kubicki zatrudnił 18 nowych osób (!), w tym 4 bez konkursu. Stworzył 5 nowych stanowisk kierowniczych. Ten rozrost administracji spowodował że koszty na wynagrodzenia wzrosły o kilkaset tysięcy złotych rocznie w porównaniu ze stanem w chwili objęcia władzy przez pana Kubickiego. Ponieważ jak wiemy nie udało się pozyskać żadnych środków z zewnątrz, a nasz budżet nie jest z gumy, więc wnioski są dość proste. Skądś środki na utrzymanie przerośniętego aparatu urzędniczego muszą być brane. Pytanie czy jest to kosztem inwestycji, czy jakimś innym pozostanie zapewne bez odpowiedzi.
Najgorsze w tym wszystkim jest to że te zmiany nie dają żadnych odczuwalnych efektów. Ja nie odnoszę wrażenia aby nasz UM działał lepiej, bądź gorzej niż 2 lata temu.
Warto by więc było gdyby pan burmistrz zaczął szukać oszczędności w swoim najbliższym otoczeniu. Rok wyborczy 2014 się zbliża a nikt już nie uwierzy że zła kondycja finansowa miasta to spadek po niedobrym NP.