Przeczytałem temat z twojego linku. I cóż. Myślę że niestety twój tok myślenia nie idzie we właściwym kierunku.

Najpierw o tej pijanej kobiecie. Pełna zgoda że należy reagować na takie zjawiska i dobrze że to zrobiłeś. Co do szybkości interwencji to 25 jest bulwersujące ale jak myślisz z czego to wynika? Policjantów jest ograniczona ilość do tego poruszanie się po mieście nie jest takie szybkie. A taka interwencja nie jest powodem do jechania na sygnałach.

Co do meritum. Piszesz że cyt. "Policja raczej nie zawraca sobie głowy takimi sprawami, gorzej, nie zawracają sobie głowy nawet powazniejszymi sprawami.". A widzę że nadal nie rozumiesz że policja nie może interweniować w sprawie parkowania na miejscach dla niepełnosprawnych na parkingu przy tesco w Piastowie. Jeżeli by nawet to zrobili to mandat byłby uchylony przez sąd bo nałożony by został niezgodnie z prawem. Całą sytuację najlepiej skwitował @marek: "Skoro właściciel terenu taki stan toleruje to co zrobić? Widocznie nie zależy im na niepełnosprawnych klientach, może ich należy zachęcić do działania - skargi, pikiety lub oficjalne pismo do właściciela o dyskryminacji niepełnosprawnych."

Dlatego zejdź na ziemię i zamiast złościć się na policję i głupie prawo to skieruj swoją złość w kierunku kierownictwa marketu, które jak ktoś słusznie zauważył mają w nosie ten problem. A tylko oni mogą go rozwiązać.

Dziś zauważyłem ze przy wjazdach na teren Tesco stoją znaki "strefa ruchu". Problem zatem został rozwiązany. Kazdy kto zaparkuje na miejscu dla niepełnosprawnych a nie ma do tego prawa może zostać ukarany mandatem i punktami przez policję. Brawo

Niepełnosprawni skarżą się, że brakuje również miejsc przy Urzędzie Miejskim i stacji.
http://wiadomosci.wpr24.pl/parkingi_nie ... osprawnych

Hm. Domyślam się, że jest to problem, jednak idąc tym tropem - brakuje ich wszędzie. I to nie tylko dla niepełnosprawnych.

Nie wiem czy jest sens robic miejsca dla niepelnosprawnych przy budynkach UM ktore nie sa przystosowane do obslugi takich osob. Ciasne przejscia, waskie drzwi, schody uniemozliwiaja normalne poruszanie osobom na wozku czy tez takim, ktore maja problemy z poruszaniem.

Otrzymałem odpowiedź od burmistrza, raczej nic nowego o czym, juz bysmy nie dyskutowali, mimo wszystko warto poczytać:
Na zadane za pomocą formularza na stronie www.piastow.pl pytanie została udzielona odpowiedź:


Pytanie brzmiało:


Dzień Dobry, czy w jakikolwiek sposób może pan wpłynąć na poruszaną na forum Pruszkowa i Piastowa sytuację blokowania miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych, przez osoby/pojazdy do tego nie upoważnione na terenie marketu Tesco.





Treść udzielonej odpowiedzi:


Szanowny Panie,

Parking samochodowy wraz z miejscami dla osób niepełnosprawnych jest terenem wewnętrzny TESCO. Wszelkie sytuacje wynikające z łamania przepisów ruchu drogowego, w tym także blokowanie miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych przez osoby/pojazdy do tego nieupoważnione, należy zgłaszać bezpośrednio do kierownictwa hipermarketu. Wówczas przedstawiciele TESCO w porozumieniu z policją może wyrazić zgodę na przeprowadzenie interwencji na tym terenie.
Ponad to w miarę naszych możliwości, przy spotkaniach z przedstawicielami TESCO, informujemy o skargach i zażaleniach mieszkańców na blokowanie miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.

Z poważaniem,

Burmistrz Miasta Piastowa – Marek Kubicki

Gdybyś czytał forum lub chodził do Tesco to byś wiedział ze:
- cytowana odpowiedz została zamieszczona już jakiś czas temu
- przy wjazdach do Tesco umieszczono znaki "strefa ruchu" co pozwala policji na interwencje w przypadkach łamania prawa o ruchu drogowym

Pytanie teraz czy Policja bedzie tam zaglądać ?

"Po co" w sensie - mamy więcej ważnych rzeczy na głowie...

Problem parkowania w miejscach zabronionych nie jest możliwy do wyeliminowania. Nawet miasta w których jest straż miejska sobie z tym nie radzą. Ponadto policja ma ograniczona liczbę funkcjonariuszy. Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych jest wykroczeniem więc nie jest traktowane priorytetowo, zwłaszcza ze nie stanowi ono żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu. Dlatego jeśli oczekujesz ze policjanci bedą dniami i nocami czaic sie przy Tesco i czekać na kierowców parkujacych tam gdzie nie wolno, to sie grubo zawiedziesz. Jeśli zadzwonisz to pewnie przyjadą ale nie oczekuj zbyt dużej inicjatywy

PMK napewno masz racje, napisze jeszcze do dyrekcji Tesco i na tym chyba sprzwe trzeba bedzie zamknąć, chciałem tylko pomóc ludziom którym ta pomoc może się przydać.