ja się tylko odniosłem do aluzji Grześka - nie byłem pierwszy nie musisz się unosić bo pewne skojarzenia i porównania pojawiają się naturalnie jeżeli patrzy się na argumenty i styl rzadzenia (w koncu to ta sama partia). Podobnie i Ty Wołomin wciąz przypominasz jako uogólniony przykład zła jakie wnosi PiS do rządzenia. Albo potraktuj to jako żart jeżeli nie widzisz w tym nic poważnego, albo jak widzisz to znajdź argumenty obalające te podobieństwa... Ataki są niesmaczne, tym bardziej zamykanie mi ust twierdząc że moderatorowi nie wypada.

Moderator ma większe praw ale i obowiązki, a przestrzeganie regulaminu to podstawa.
Reasumując: od moderatora wymaga się więcej ... rozwagi i roztropności.

a gdzie złamałem regulamin? wróćmy do tematu! jak ci sie podoba postawa burmistrza i jego "nieformalne" podejście do różnych rzeczy. Zwracałem uwagę już kiedyś na ton jego odpowiedzi (oficjalnej) na pytanie dotyczące prohibicji.
To w porządku że zapomina sie o procedurach?

Gienku - tu nie chodzi o wietrzenie, bo co Ci ono da ?
Nie wiem kto dał ciała i mnie to kompletnie nie obchodzi.
Stwierdzam dwa fakty - zostało nagięte prawo - najpierw robimy uroczystość, a potem pudrujemy. I co dalej ? Wyciągniemy wnioski i konsekwencje, czy "nic się nie stało, Polacy nic się nie stało".
Po drugie - radny dwóch poprzednich kadencji i jednocześnie przewodniczący RM obecnej kadencji stwierdza "Ten plan musial byc przygotowany za rzadow naszych poprzednikow - zauwazyla Maria Ziolek, przewodniczaca rady." Czyli za kogo ? Króla Ćwieczka ? Taka mała pułapka - zwalimy na poprzedników, a że ja też jestem poprzednikiem - a kto to zauważy...

Z całym szacunkiem - ale to pokazuje stosunek władzy do ludzi. I nie wiem czemu mam niejasne wrażenie że jest on... Sulimo mi wytnie

Dodajmy ze w przysiedze ktora pan Kubicki skladal nie tak dawno na pierwszym miejscu slubowal poszanowanie prawa

Takie prace jak pozwolenia, uzgodnienia wykonują urzędnicy i jak nie ma właściwego nadzoru nad ich praca to wychodzą takie właśnie kwiatki. Za całość odpowiada burmistrz, bo to on zatrudnia ludzi i on za całokształt będzie rozliczany. Tak jak teraz, to na niego spada "splendor" zaniedbania, i to on ponosi odpowiedzialność i świeci oczami. I skoro nie potrafi poradzić sobie w sprawnym zarządzaniu zespołem urzędników to znaczy , że się nie nadaje. I albo zrobi z tym porządek , albo ... wybory za trzy lata i my wyborcy i mieszkańcy to rozliczymy.

o! i mądrze prawisz.

ale miałem ochotę powiedzieć że to samo dotyczy...
no wiesz co chciałem powiedzieć?

i to nie kwestia dokopania - czy naszemu burmistrzowi czy .... (tu wpisz tę osobę do której chciałem odnieść twoje dobre podsumowanie) tylko zwracania uwagi na pewne standardy i szacunek dla prawa i dla wyborców. Nie można wszystkiego zbyć wzruszeniem ramion albo zwalaniem na przeszłość (p. Ziółek)

Gienek - burmistrz chcial dobrze ale niestety nie dopilnowal tego aby wszystko bylo zgodnie z litera prawa. W takiej sytuacji powinien po prostu przyznac ze popelnil blad, zapewnic ze to sie wiecej nie powtorzy. I byloby po sprawie bo mylic sie jest rzecza ludzka. Ale pan Kubicki wolal sie wypowiedziec w sposob ktory dziala niekorzystnie na jego wizerunek. To ze moze przez takie akcje przegrac wybory mnie akurat nie martwi. Ale on robi nam obciach i dzieki niemu szczytny pomysl jakim jest upamietnienie pani Sokorskiej zszedl na drugi plan.

W BIPie jest zamieszczona interpelacja radnego Szuplewskiego ( NP ) w sprawie pomnika z 16.09. Jest też obszerna(jedno zdanie i nie bardzo po polsku) odpowiedź Burmistrza.Coś mi się wydaje,że dopiero po tej interpelacji(sądząc po datach) pan Burmistrz i jego nowi prawnicy(o zgrozo!) zorientowali się,że postawienie pomnika,nadanie nazwy skwerowi itd. wymaga uchwały RM. A co do planu o którym mówiła pani Ziółek to sprawdziłem,że on w ogóle nie jest jeszcze uchwalony i dopiero teraz miało miejsce pierwsze jego wyłożenie. Mam wrażenie,że nasze nowe władze swoją ignorancję i brak kompetencji kwitują zwykle :"to wina poprzedników" i sprawa załatwiona!

Odpowiedź jest, szkoda tylko że "wykręcająca".
Dobrze że nie będzie "na ucho", tak żeby inni nie słyszeli...

Rozumiem, że nie można napisać wprost dlaczego jest jak jest ?? Z czego to wynika ?
Mieszkańcy Piastowa, którzy nie byli na sesji RM, znów dowiedzą się za miesiąc, jak już sprawa się rozejdzie po kościach - tak jak ze nagrodami na koniec roku szkolnego...

Szkoda również że Panu "aktywnie czytam forum" zabrakło odwagi, żeby w tak żenującej sprawie zabrać głos na tymże forum...

Ale wracając do artykułu z Kuriera Południowego...
Jak to, czy to możliwe, żeby zrobić w środku miasta magazyn z solą drogową i ciężkim sprzętem? Przecież ulica Słońskiego to cichy rejon domków jednorodzinnych, tam nawet nie ma żadnej przyzwoitej drogi...
Czy ktoś coś wie więcej na ten temat? Czy to na pewno chodzi o ulicę Słońskiego?