Nie aż tak daleko, bo strefa płatnego parkowania ma wpływ na Komunikację w Piastowie.
Pomijając grunt na którym chciałoby się postawić samochód (jego własność), to gdzie znaleźć takie grunty?
Mieszkam po południowej stronie Piastowa, więc będę pisał tylko o tym o czym wiem.
Ulica Tuwima - droga powiatowa praktycznie pozbawiona możliwości parkowania po stronie torów. Raczej ODPADA.
Parking pod wiaduktem. Tu mogliby się dogadać z Powiatem, bo wiadukt powiatowy i grunt pod nim też. Mamy 20 miejsc parkingowych.
Parking przed PKP. Teren kolejowy w ciągu drogi powiatowej, ale wraz z dworcem powinien już zostać przejęty przez Gminę. Przejąć dworzec, będzie 10 miejsc parkingowych.
Ulica Dworcowa - droga powiatowa, w centrum albo park, albo zakaz zatrzymywania się i postoju, a za parkowanie na chodniku przed księgarnią i tak powinny być mandaty (zbyt wąsko). Raczej ODPADA.
Ulica Szarych Szeregów - droga gminna na terenie PKP. Z jednej strony rów, z drugiej wąski chodnik Raczej ODPADA
Dalej chyba nie ma sensu rozpatrywać tego ciągu. Na południe.
Ulica Tysiąclecia - droga powiatowa. Wąska, duże nasilenie ruchu, wypadkowa, dołóżcie jeszcze kogoś włączającego się do ruchu z chodnika. Bezsens. Raczej ODPADA.
Parkingi pod blokami do Orzeczkowej i apteką przy Tysiąclecia - nie znam statusu własności, ale sporo gminnej. HaHaHa, ale można, będzie ze 25 miejsc.
Ulica 11-go Listopada do Popiełuszki - droga gminna. Są już miejsca, będzie ze 40 miejsc.
Ulica Harcerska - droga gminna. Na niej wogóle nic nie powinno parkować.
Ulica Popiełuszki - droga gminna. Po niej nawet jeździć się nie powinno.
Ulica Reya - droga gminna. Parę miejsc pod ośrodkiem zdrowia. Pełen sukces, jesteś chory, jeszcze zbiedniejesz, bo nigdy nie wiesz ile czasu będziesz czekać na lekarza, więc wrzucisz więcej niż potrzeba, ale z 10 miejsc będzie.
To ma nas zmusić do chodzenia perpedes, bądź autobusem o małej liczbie miejsc co 30 minut?
Inwestycja z punktu widzenia miasta niewielka 4 parkometry, 1 parkingowy, jakieś 105 miejsc parkingowych do uzyskania. Zarobią na autobus?
Pozdrawiam, pomyślcie czy tego chcemy.