Z tym haraczem to masz racje ale rezygnacja z ZTM na rzecz prywatnej linii z prywatnymi biletami to faktyczne przerzucenie kosztow z budzetu gminy na kieszenie mieszkancow. Piastow to nie Warszawa, tu mieszkancy nie beda zmuszeni korzystac z linii wewnetrznej. Od sierpnia wchodzi spora podwyzka biletow ZTM wiec albo nie beda jezdzic nasza linia albo beda ryzykowac na gape.

Co do rozwoju - przestanmy wreszcie udawac ze nie jestesmy tylko sypialnia Warszawy. Nigdy nie bedzie u nas basenu, skateparku, kina z prawdziwego zdarzenia czy jakiegos kompleksu sportowego. Wiekszosc mieszkancow Piastowa dojezdza do stolicy bo musi - do pracy, czy do szkoly, na zakupy czy dla rozrywki. I wladze powinny im to ulatwiac a nie utrudniac przerzucajac na nich koszty.

Co do przedszkoli to masz racje, ale niestety wladze zamiast wydac 3mln (wedlug NP) albo prawie 6mln (weglug koalicji) i stworzyc 120 miejsc dla dzieci woli w blizej nieokreslonej przyszlosci zburzyc i zbudowac od nowa przedszkole przy ul. Godebskiego, przy czym miejsc dla dzieci przybedzie znacznie mniej.

Poza tym to tylko pusta propaganda. Skoro przebudowa przedszkola na ul. Godebskiego ma kosztowac ok 5 mln zl to oznacza ze dopiero po ponad 2 latach nie placenia na ZTM wystarczyloby na ta inwestycje. A biorac pod uwage oszczednosc na starym L12 to musielibysmy czekac 200 miesiecy aby uciulac na przedszkole. Dlatego tez skonczy sie jak zawsze - kredytem, ktory bedziemy splacac przez kolejne lata.

Przedszkole na Godebskiego wymaga pilnej inwestycji bo może się wkrótce okazać, że ubędzie kolejnych 120 miejsc. I nie jest to demagogia/propaganda tylko zły stan techniczny tego obiektu. Mi raczej chodziło o wybudowanie lub powiększenie obecnych przedszkoli. Ale to nie jest tematem tego wątku.
Moim zdaniem finansowanie ZTM jest mniej potrzebne miastu w chwili obecnej, niż potrzeby oświatowe czy bezpieczeństwa w mieście. ZTM żąda za dużo i z tego powodu powinno się ograniczyć tego typu finansowane. Rozumiem, że z punktu widzenia Twojej kieszeni jest to kosztowne rozwiązanie, ale z punktu widzenia miasta jest to na pewno lepsze. Czasami trzeba popatrzeć szerzej niż przez pryzmat własnych prywatnych interesów, jeżeli myślisz o rozwoju naszego miasta.

ZTM rzada za duzo, gminom sie to nie podoba. Na poczatku roku byla mowa o wspolnym froncie, negocjacjach z ZTM i co? Wylamal sie ktos? Jakas gmina zrezygnowala z ZTM? Na razie byl tylko jeden taki przypadek kilka lat temu gdy Jablonna nie chciala placic. I szybciutko, bo po paru dniach zmienili zdanie.

Autobus wewnetrzny dobra rzecz, ale do zycia niezbedny nie jest. Natomiast rezygnacja z ZTM w przypadku SKM, 716, 717 i N85 nie wchodzi w gre. No chyba ze pan burmistrz ma ochote zostac gwiazda mediow i miec pikiety pod oknami ratusza.

Hmm... a Łomianki? To też miało miejsce parę ładnych lat temu (zresztą już na tym forum zwracano na to uwagę...). Mają własną komunikację... oraz jedną linię ZTMu.
Co oczywiście nie oznacza, że jestem za rezygnacją z usług tej spółki.

Brak miejsc w przedszkolach czy ich kiepska kondycja techniczna to problem ktorego nie mozna zignorowac ale nie rozumiem dlaczego uwazasz ze to jest wazniejsze od komunikacji.

Bo mamy budżet taki jaki mamy więc i z czegoś trzeba zrezygnować, aby można było zrobić coś.
Może w takim razie droga kompromisu dopłacać tylko do SKM i KM + N85 jako komunikacji szkieletowej a pozostałą komunikacje realizować siłami wewnętrznymi ?

Dlaczego przedszkola ? Bo przedszkola to obowiązek gminy i przyszłość naszego miasta, a dojazd do pracy czy kina to Twoja sprawa. Czyli mamy albo dobro wspólne albo Twoje prywatne. Ja wybieram wspólne a Ty?

Jezeli miasto ma dopłacać do ZTM i utrzymywać naszą piastowską komunikację, to uważam iż jest to bardzo duża rozrzutność finansowa.
Należy nadal rozważyć dofinansowania do ZTM.
Ja proponuję wycofać się z tych dopłat, natomiast przedłużyłbym naszą komunikację piastowską do przystanków końcowych np. w Ursusie. Nie wiem czy tak można i jak wyszedłby ostateczny bilans finansowy.