Mam pytanie. czy na e-mail (pocztę elektroniczną) muszą udzieli odpowiedzi. Pytam, bo zastanawiam się jak wysłać prośbę: pismem "papierowym" czy wystarczy wersja elektroniczna.

Ogólnie to tak, 30 dni na odpowiedź.

Najczęściej odpowiedź otrzymuje się po około 10 dniach na emaila (czasem 3-4 dni mail jest nie odczytywany ze względu na natłok obowiązków) Myślę że na list czeka się jeszcze dłużej, więc polecam wysłanie e-mail.

Oczywiście, dziś już e-mail traktowany jest jak pismo tradycyjne. Należy zachować formę pełnych danych tj. imię i nazwisko adres no i oczywiście adres e-mail. Adres tradycyjny jest potrzebny po to, bo jezeli jest odpowiedź pisemna gdzie musi być podpis burmistrza lub osób upoważnionych - bo taki jest wymóg w danej sprawie. Ja wysyłając e-maila proszę odwrotnie o podanie pozycji pod jaką jest zarejestrowany w książce pism przychodzących. Daje to gwarancję odebrania e-maila i informację o ewentualnej opieszałosci .

Dzięki za dokładne i wyczerpujące informacje dotyczące wiadomości e-mali. Teraz mam jasność.
Jeszce jedno pytanie. Jak lepiej wysyłać na adres ogólny (umpiastow@piastow.pl) czy może od razu np do Referat Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej(gkm@piastow.pl) i czy wtedy też będą mogli odesłać mi nr pozycji pod jaką jest zarejestrowany w książce pism przychodzących ?

Jeśli sprawa dotyczy tego wydziału, pisz konkretnie na mail wydziału GKiM.

Moi drodzy, prezentuje Wam filmik - podsumowanie nagrany po zakończeniu prac przez Panów sprzątających tzw. Kiszkę za Piastem Piastów.
Nie jestem do końca usatysfakcjonowany pracą tych Panów, ale oczywiście mam nadzieję że następnym razem będzie lepiej. Wierzę w nich z całych moich sił.
Pozdrawiam serdecznie,
Sulimo

Tym panom należy zapłacić, gdy będzie czysto. Tam nie ma prawa być ani jednego starego niedopałka ani piasku. Na tym polega solidne sprzątanie.

@ryba

Zacznij coś robić dla miasta, a potem zwracaj mi proszę uwagę. Firma która dostaje za sprzątanie pieniądze, powinna każdy papierek podnieść.

Ci Panowie są z firmy która ma podpisaną umowę z UM. Pod kiszką stał samochód, a w nim pani która coś notowała i nakreślała, ciekawe czy to ktoś z UM czy z owej firmy. Siedziała w samochodzie, paliła papieroska a jak panowie z firmy odjechali, ona także odjechała.

@Marcin,

Cóż, zobaczymy czy Panowie będą sprzątać regularniej. Będę kiszkę raz na dwa-trzy dni odwiedzał..

Co wchodzę w jakiś temat to widzę że twój post został zmoderowany przez moderatora. Nie wiem co zostało zamienione na [ciach] ale zapytam moderatora który zmieniał Twój post - proponuję abyś jednak czytał dwa razy to co piszesz bo masz już na swoim koncie 2 ostrzeżenia