Bo jednym chce się coś robić dla innych, a inny dla odmiany woli jątrzyć i rozsiewać niepotwierdzone plotki z posiedzeń RM. To tylko taka mała różnica charakterów.
Szkoda, że taki pomocny nie byłeś wcześniej, tylko teraz deprecjonujesz prace innych.

Niczego nie deprecjonuję, a tym bardziej "pracy dla innych" jako niezwykle szlachetnego zajęcia. A zresztą informacja nie była dla Ciebie, tylko dla Malgo. Rozumiem, że aspirujesz do roli głównego i zarazem dyżurnego komentatora piastowskiego forum? biorąc pod uwagę Twój niewątpliwie wartościowy dorobek twórczy ta nominacja wydaje się oczywista

Twój dorobek w zakresie "rzetelności" relacji posiedzeń RM i stosunków tam panujących też jest godny uznania. NP powinien być z Ciebie dumny

A może gdyby protokoły z posiedzeń RM były udostępniane publicznie szybciej - to nie byłoby problemów z rzetelnością relacji?

peresz najlepiej gdyby dostępne były nagrania, wówczas nie byłoby żadnych wątpliwości w interpretacji kto i co powiedział

facet chyba chciał się golić przez 10 lat

Nasi policjanci górą

Wczoraj jakiś młody człowiek wpadł pod pociąg w zachodnim Piastowie.
http://wiadomosci.wpr24.pl/wypadek_na_kolei_
Dawno temu była tam kładka (jak ktoś zauważył w komentarzu do tej informacji), jeszcze wcześniej przejazd kolejowy, szkoda, że PKP, zamiast naprawić kładkę, postanowiły ją zdjąć.

Dla mnie to niepojete... Przecież na naszym odcinku tory sy ułożone w linii prostej i pociąg widać z daleka. Zwłaszcza ze ten pociąg ruszal ze stacji wiec nie miał zbyt dużej prędkości. Sam wielokrotnie korzystalem z dzikiego przejścia przy garażach na wysokości Niedzwiadks i jeszcze nigdy nie było tak żebym nie zauważył pociągu. Brak kładki nie zwalnia od myślenia.

Głupich nie sieją.
Nie pierwsze i nie ostatnie potrącenie w naszym rejonie. Niestety.

Odpowiedź na pytanie do Burmistrza w zakresie może nie tyle bezpieczeństwa, co zwiększenia porządku i odciążenia policji w sprawach najprostszych

"Obecnie rozważamy powołanie Straży Miejskiej, jednakże spowoduje to znaczne zwiększenie wydatków (...) W obecnej sytuacji przy konieczności ograniczenia wydatków budżetowych o 3 mln zł, powyższe przedsięwzięcie staje się niewykonalne w najbliższym czasie."

Czyli tak, ale nie. Po co rozważać coś, na co nas nie stać ? :/

Kosrys, tak, tutaj się zgadzam.
Natomiast nie sądzę, aby sytuacja finansowa miasta zasadniczo zmieniła się w ciągu roku, chyba że nastąpi jakiś cud finansowy. Nie zapomnij, że na ten rok planowana jest jeszcze podwyżka opłat od Kolei Mazowieckich z tytułu dopłat do wspólnego biletu.
Moim zdaniem, można dyskusje o straży miejskiej spokojnie odsunąć w czasie. Niestety. To że potrzebna jest, i że przynajmniej na starcie będzie kosztowna, w to nikt nie wątpi.

To trochę tak, jakbym nie mając chwilowo szans na kredyt, rozrysował swoje przyszłe mieszkanie, "bo później się przyda". Niby można, tylko zanim to nastąpi, to koncepcja może się 5 razy zmienić...