Poparcie w regulaminie już jest. Regulamin nie jest ustanowiony "raz na zawsze", jak zwykle niektóre rzeczy po prostu zaskakują. Być może zaskoczę niektórych, że był taki czas, kiedy regulaminu wcale nie było, i wcale aż tak źle się na forum nie działo. Być może kwestia użytkowników, a może tematów.
Co do uznaniowości - już Ci odpisalem przez PW - w celu wyeliminowania uznaniowości jest 3 moderatorów, tak aby nie były to decyzje "jednoosobowe". Co do tego, że aktualnie są to decyzje jednosobowe - no cóż. Moja wina w tym żadna.

Jak ktoś postanowi być kolekcjonerem ostrzeżeń, bo fajnie wyglądają, może skończyć jako czytelnik forum, ew. czytelnik słowa pisanego, wytwarzanego w "tradycyjny" sposób. Czytanie jest równie fajne. Ksiązki i gazety też są ciekawe. Co kto lubi.

Ostrzeżenie przyjmuję, ale wygląda to trochę na "dajcie mi człowieka, a ja już dopiszę na niego punkt regulaminu".
Nie zmienia to faktu , że zasłużyłem na karę bo zrobiłem to z premedytacją.

Cieszę się, a teraz powróćmy do czegoś, o co proszę od dość dawna, czyli merytoryka, merytoryka i takie tam...

Przychodząc tu zaakceptowałeś pewne normy moralne, i niespecjalnie mnie obchodzi, gdzie co masz. Chcesz się pożegnać z forumowiczami, to ładnie powiedz "Do widzenia" i sprawa z głowy.

Gienek dostał warna za to że Cie podjudza, Ty za to, że nie panujesz nad słownictwem, również przed chwilą. Chcesz o tym jeszcze podyskutować ?

a propos Wyborczej

Ciekawe wakacje;
http://politykier.pl/kat,1025797,wid,13 ... caid=6bb78

jeszcze się z Korwinem zbratają z takimi pomysłami bo ten jest za wolnością totalną czyli chętnie by zniósł jakikowliek nakaz i jeździł bez świateł cały rok licząc na inteligencję ludzi że po zmroku je włączą

wątek zamykamy aby otworzyć jeden współny o polityce