Nie może być PRAWDZIWY bo nie ma Brzezińskiego, twojego idola ?

Prawdziwy to taki skupiający wszystkie gminy które mają do czynienia z ZTM. A nie dwie czy trzy.
Pan Brzeziński nie miał takiej sytuacji (drastyczna, nieuzasadniona podwyżka SKM), w związku z czym nie było potrzeby zawiązywania takich inicjatyw.
Gdyby jednak takie coś powstało to pan Brzeziński mógłby aktywnie działać, natomiast obecny burmistrz - z racji braku doświadczenia i wiedzy - nie byłby taki skuteczny.
Ale to wszystko gdybanie, takie coś nigdy nie powstanie.
Wróćmy do rzeczywistości

Mnie cieszy każda inicjatywa. Zawsze to lepiej niż w pojedynkę.
A najważniejsze , że powiaty podejmują wspólny front działań, może z czasem przyłączą się następne.
W końcu od czegoś trzeba zacząć.
Brzeziński dał się już poznać jako aktywny działacz i mieszkańcy to docenili w wyborach.
Myślę, że pora już zakończyć rozpacz po Brzezińskim i dać szansę nowemu aby go potem uczciwie rozliczyć.
Na Brzezińskim nie zaczynał się i nie kończy świat.

Powinniśmy pamiętać, że to, co jest korzystne dla innych gmin, nie musi być korzystne dla nas. Inna jest odległość do Warszawy z Piastowa, inna z Pruszkowa, a inna z Otwocka czy Grodziska. Jeśli teraz miesięczny ZTM z Piastowa i Otwocka do Śródmieścia kosztuje tyle samo, to my na takim uśrednieniu tracimy. Wspólny front - tak, ale nie na równych zasadach. Odległość i liczba korzystających powinny mieć znaczenie w tej kalkulacji. Grodzisk czy Otwock chcieliby jeździć jak najtaniej, ale wtedy ZTM odbije sobie na nas.

Każda gmina z osobna nie ma z nimi szans. Mogą nas ogrywać jak chcą.
Jak gminy a nawet powiaty będą mówić jednym głosem to już większa siła i trzeba też inaczej rozmawiać.
Wiadomo, że każdy płaci proporcjonalnie za to chce otrzymać, ale reguły i stawki negocjowane powinny być dla wszystkich.
Myślę, że więcej uzyskamy w ramach "Wspólny front samorządów wobec ZTM" niż osobno. Lepiej działać z tymi co chcą, niż czekać na powstanie PRAWDZIWEGO frontu, który może być tylko utopią.

podobno Pruszków i Piastów doszły do porozumienia z ZTM

niestety brakuje informacji jak to dokładnie ma wyglądać dla Piastowa

Jak widac na ta chwile polityka informacyjna miasta nadal kuleje. Tym bardziej dziwne ze nowy burmistrz powinien sie chwalic kazdym sukcesem, nawet tym najmniejszym.
Ciekawe ile zaoszczedzimy

Nic nie zaoszczędzimy, najwyżej możemy wytargować nieco mniejszą podwyżkę. Kto myśli inaczej jest fantastą. ZTM - choć to firma samorządowa - nie jest sojusznikiem Pruszkowa czy Piastowa. Tak jak wielka Warszawa nie jest sojusznikiem okolicznych gmin. Szczególnie teraz, gdy stołeczna władza poi się swoim sukcesem. Niestety, takie są fakty. A jedyna zmiana na naszym podwórku to zmiana nazwy linii L12 na Z2 i podwójna ilość słupków na przystankach. Ciekawe, ile ZTM sobie zażyczy za tę zmianę. A autobusiki jeżdżą te same...

szansą byłoby lobbowanie za przyjęciem odgórnie trochę innych rozwiązań np rządowej ustawy o metropoliach - wtedy cały wianuszek korzysta również z tego co otrzymuje Warszawa na rozwój - jak ma się ona roziwjać bez komunikacji z miastami podmiejskimi, bez obwodnicy itd... Zdaje się że Piastów uczestniczył w pracach Stowarzyszenia Metropolia (chyba tak to sie zwało) - może jest szansa by prace te kontynuować? w końcu trochę posłów z Mazowsza dostało się do sejmu... a ustawa byłaby na rękę też np dla Gdańska, Krakowa czy Wrocławia...

"- Będzie trudno osiągnąć zakładane przychody w budżecie ZTM bez podwyżki biletów - mówił w "Witaj Warszawo" Leszek Ruta, szef Zarządu Transportu Miejskiego."
To może obniżyć założenia ?

"Dyrektor ZTM zwraca uwagę, że koszty komunikacji wzrosły w ostatnich latach z 1,1, do 2 mld zł, podczas gdy przychody z biletów wciąż kształtują się na poziomie ok. 600 mln zł. - Kupiliśmy ponad 800 autobusów, 186 nowych tramwajów, rozbudowujemy siec Szybkiej Kolei Miejskiej - to wszystko kosztuje zaznacza szf ZTM."

Generalnie z tego, że jest więcej tramwajów i autobusów - Piastów raczej średnio korzysta. Fakt, mamy wozy niskopodłogowe na 717 - ale to z racji tego, iż tylko takie się podobno tam opłacały. Na 716 czasem pojawia się zasyfiały Neoplan z siedzeniami, w których mikroby zdążyły chyba wynaleźć koło... Tramwaj - oczywiście fajnie, ale co z tego wynika dla naszego miasta ? SKM - rozszerza się, oczywiście extra. Ale z tego nadal nic nie wynika dla Piastowa.

Korzyści z zakupów, owszem, niewątpliwe, choć czasem to nie tyle korzyści, ile konieczności. Ale raczej odczują je mieszkańcy Warszawy, niż okolicznych miejscowości.

jak udało mi się dowiedzieć Piastów nie podpisał jeszcze żadnego porozumienia z ZTM, negocjacje trwają
informacja w WPR to jakaś nadinterpretacja

Dziś o 19.50 nie było Z-2 na rondzie. Ani 7 minut później. Był za to 717 o 19.57. O czasie. Ponoć Z-2 miał być dobrym rozwiązaniem na śniegi i mrozy. Niestety, nie jest.

Ani na zimę, ani na jesień ani na wiosnę pewnie też nie. Poranny autobus którym jeżdżę rzadko kiedy przyjeżdża wcześniej niż 4-5 minut po czasie

można tylko powiedzieć - nareszcie