Ceny biletów powinny być odniesione do cen parkowania. Znalazłem taki fragment o Berlinie:
"Dla porównania bilet całodniowy w strefie A i B, który pozwala na poruszanie się prawie po całym Berlinie metrem, kolejką, autobusami, czy tramwajami kosztuje 6,10 € za osobę co wystarczy zaledwie na godzinę lub półtorej parkowania w centrum"
http://www.berlin.vel.pl/news30-20.htmlCena za godzinę parkowania w centrum równa cenie biletu dobowego (miejskiego) mogłaby zachęcić do korzystania z komunikacji miejskiej.
Dlaczego mają bardziej zdrożeć podmiejskie? Rozumiem, z Otwocka do Śródmieścia jest dosyć daleko, ale czemu my mamy ponosić konsekwencje wydłużenia trasy na wschód? Nie dość, że linia otwocka jest mniej zatoczona, to jeszcze jest dalej, a stawki mają być takie same. Może lepiej dogadać się z KM i zrobić dopłaty i tańszy bilet do Ursusa, a dalej na kartę miejską. A po Piastowie wprowadzić swój bilet 20 minutowy za 2 zł.