Z tego co pisano już na tym forum i z oferty dostępnej w internetowej bazie osób poszukujących pracy wynika, że p.Kubicki ubiegając sie o fotel burmistrza był bezrobotny i to przede wszystkim decydowało, a nie jakies gienkowe frazesy o nagłym przyplywie szlachetnej troski o dobro wspólne mieszkanców Piastowa, zagrożone - jak powszechnie wiadomo - "wiecznymi" rządami p.Brzezińskiego. Gienku, kolejny raz mącisz ludziom w głowach, jeszcze raz dobra rada - upewnij się, zanim napiszesz, bo w przeciwnym razie stanie się standardem, że nabierasz ludzi
świadomie co zawsze jest nieuczciwe i niegodne

A z innej beczki - wybory na burmistrza w Piastowie wygrali D.Tusk i J.Kaczyński, a nie M.Kubicki, K.Smolaga i M.Ziółek, czyż nie? Razem byli za słabi, no to sie dogadali, a mieszkańcy naszego miasta nigdy nie poznają warunków trójporozumienia: Kubicki-Ziółek-Smolaga (PO-PiSI-PiSII) bo po co, swoje zrobili głosując, a reszta nie powinna ich obchodzić. Taka jest polska/piastowska demokracja
