Mieszczuchu, a ile ty bierzesz od "swoich" - tylko wierszówka, czy coś jeszcze ekstra? Niezłą ekipę tworzycie z gienkiem i niby-księdzem. Może w ten sposób rodzi się zalążek nowej redakcji Biuletynu miejskiego? Podejmijcie to wyzwanie, nie warto zaprzepaścić takiego potencjału
Gienku najpierw "odrób lekcje": poczytaj własne wypociny przed i po-wyborcze i zdecyduj się, kto Twoim zdaniem wygrał wybory i czy czarne jest czarne, czy może nie... W jednym masz rację, co do partyjniactwa. Ale dobrze przeanalizuj to okreslenie w odniesieniu do powyborczej rzeczywistości w naszym mieście. I dobra rada - najpierw obaj puknijcie się w głowę zanim kogoś obrzucicie błotem, powinno Wam pomóc...

Przy parafiach to byli raczej Wasi (piszę to celowo) ludzie, a na jednej z nich nawet usadowił się sztab wyborczy PO (II tura). Tak więc najpierw upewnij się, a potem smaruj swoje dziwne teksty.

Przystanki zasypane lub zlikwidowane, coś słabo sobie nowa władza Piastowa radzi z zimą. W Warszawie jest znacznie lepiej.

Bo ta komunikacja miejska to nie pomysł nowej wladzy i trzeba go uwalić nawet przy pomocy zimy.
A teraz rozliczeniowo: Panowie : maluch, marcim, J23 dajcie sobie luz na takich gienków i jemu podobnych,zdaje się ktoś z was przedstawił trafną analizę ich zachowań - ignorujcie ich , oni wpadają na forum tylko żeby bluznąć nic z merytorycznej dyskusji,
Grześku - reagujesz wybiórczo i właśnie takim gienko podobny pozwalasz rozwinąć ich ataki obżydliwe ,a zwracasz uwagę osobom które doświadczyły tych ataków, przeanalizuj to

Wiadomość dla wszyskich forumowiczów : oczywiście wszyscy mają prawo do swoich opinii, niektórzy mają nawet prawo niewidzieć belki w swoim oku a dostrzegą źdźbło w oku bliźniego, ale są również , całe szczęście nieliczne osoby na tym forum, które powinny się leczyć na cito - to już ktoś powiedział

No dobrze wróćmy do merytorycznej dyskusji.

Na jakiej podstawie mamy nowych zastępców burmistrza? Rada nie podjęła uchwały, a ostatnie zarządzenie burmistrza jest z listopada.

zarządzenia burmistrza przeważnie pojawiały się po przedstawieniu ich RM na sesji
więc po jutrzejszej sesji powinny pojawić się zarządzenia podjęte pomiędzy II i III sesją

Tak jest masz rację PMK i chyba długo nie doczekamy się odpowiedzi, a przecież wiadomo z jakiego kierunku ,czy też jaka osoba powinna nam odpowiedzaieć, ta osoba obiecała być obecna na tym forum.Może za pół roku coś napisze.
Informuję ,że Grzesiek zlikwidował moją odpowiedź na Jego zieloną reakcję dopiero na moją wypowiedź - tradycyjnie

Burmistrz MK z tego co się zorientowałem z forum to ma b. małe przygotowanie z zakresu samorządności. Był kandydatem PO i wygrał ze "starym" samorządowcem. Dlaczego, bo Polacy nie lubią długich "rządów" jednej opcji. Ocenili, że za mało zrobił dla Piastowa, że nie ma dalszej wizji i nie potrafi wziąć pieniędzy z UE. A ponieważ Polacy są narodem malkontenckim, (patrz mieszczuch)więc chcąc sobie poprawić humor mając władzę w wyborach - "wywalają" tego czy owego. Nie istnieją żadne racje ekonomiczne takich działań. W myśl zasady trzeba zmienić bo już się np. nachapał. Ja się tak zastanawiam ile miasto tzn. my mieszkańcy stracimy lub zyskamy na takiej zamianie burmistrza.
Każdy z nas tak myśli. No tak ale jeżeli się zmienia, to z wyobrażeniem zmian na lepsze.Takie zmiany to działania ekonomiczno-finansowe, które są "piętą Achillesa" wyborców. Z tego powodu nikt tu na forum nie porusza wątku ekonomicznego, który powinien być miernikiem porównań starego i nowego burmistrza. Jak za cztery lata będą mieszkańcy oceniali burmistrza - wg jakich kryteriów, osiągnięć ekonomicznych? Z czym te osiągnięcia będą porównywać? Zmiany personalne na stanowiskach w dobrych i prawidłowo zarządzanych firmach wymuszają sporządzanie protokołów zdawczo-odbiorczych między stronami.
Taki protokół jest w przyszłości podstawą (bazą)do porównania osiągnięć lub niewydolności nowej władzy. To jest podstawowa rzecz w przekazywaniu urzędu pomiędzy burmistrzami.
Czy moglibyście o czymś takim podyskutować ? Jak będziecie szanowni obywatele oceniać władzę za cztery lata - na podstawie haseł propagandy sukcesu? W takim protokole cyfry i zapisy nie kłamią. Podpisują się pod nim dwie strony. Nad takim dokumentem dyskutujcie to będzie krótki zapis faktów.

Ja oceniam władzę na bieżąco, patrząc, jak sobie radzi z podstawowymi problemami, które nie wymagają dużych nakładów, raczej pełnego zaangażowania ludzi. Punktem odniesienia są inne gminy, w krótkim i w dłuższym okresie. Cudów inwestycyjnych nie wymagam. W mieście nie ma ani terenów na cele rekreacyjne ani terenów dla nowych przedsiębiorstw, poza jednym czy drugiem skwerkiem, który można przerzucić beretem. PRL i 20 lat rządów NP ukierunkowały miasto na bycie najgęściej zaludnioną gminą w Polsce, zabudowaną poza granice rozsądku. Takie miejsca zazwyczaj są narażone na powolne uslamsowienie, a nie na wysokie dochody.