A dziś na rondzie dublecik. Jedna parka na przystanku Traugutta w stronę Dąbrowskiego, druga przy corrado. W jednym czasie. Ciekawe czy kierowca mondeo zabierze przednia blachę z ronda.

W sumie rzeczywiście na rondzie jest trochę dziwnie, bo jadąc od wiaduktu mamy znaki poziome i pionowe które informują że z lewego pasa jedziemy prosto i w lewo a z prawego prosto i w prawo, co za tym idzie kierowcy są zasugerowani że jadąc wewnętrznym z wiaduktu prosto w WP mogą bezkolizyjnie zjechać na lewy pas WP, problem pojawia się jednak kiedy ktoś np. od Urusa jedzie prosto prawym pasem (zewnetrznym), dochodzi wtedy do kolizji.

Skręcając w prawo jadąc prawym pasem możemy zająć dowolny pas po skręcie. Tu też może się pojawić problem jak ktoś będzie próbował skręcić w prawo ze środkowego pasa.

Pomylilo ci sie. Skrecajac w prawo musimy zajac skrajnie prawy dozwolony pas. To skrecajac w lewo mozemy zajac po skrecie dowolny pas. Jedynie trzeba sie upewnic ze nie zajedziemy nikomu drogi.

Jeżdze po nowym rondzie codzień i to po kilka razy. Teraz już mam pełną ocene sytuacji. Przepustowość węzła poprawiła się i to znacznie, niestety bezpieczeństwo nie. Nawet moim zdaniem jest mniej bezpiecznie a powodów jest kilka. Między innymi są to błędy projektowe i niestety zachowania kierowców. Błędy projektowe to: zbyt blisko ronda położone przejścia dla pieszych. Utrudnia to płynne opuszczanie ronda przez pojazdy. Większe pojazdy na rondzie nie mieszczą się na wewnętrznym okręgu, jak w tym czasie ktoś w dobrej wierze wjedzie na zewnętrzny pas sytuacja staje się nie ciekawa Wjeżdżającym na rondo z prawego pasa zasłaniają całkowicie widoczność ci którzy oczekują na wjazd z lewego pasa i chcą skręcić w lewo lub jechać na wprost. Wtedy ci bardziej niecierpliwi z prawego pasa próbują wjechać w ciemno (mnie się trafił taki) - ledwie wyhamowałem ja i ci za mną. itd itd. Jak dołożymy do tego tych którzy lubią rozpędzać się z górki, to czasem ciarki po plecach przechodzą.
A miało być tak dobrze !

Byłem ostatnio na Ursynowie. Jest tam ciąg 2-pasmowych ulic, z rondami o 2 pasach. Moje wrażenia:
- ronda sprawiały wrażenie mniejszych;
- brak pasów na rondach;
- ruch odbywał się sprawnie, płynnie i bezpiecznie
To była jednorazowa wizyta, a więc jakość statystyczna tejże żadna. Ale odczucia zdecydowanie pozytywne. Dodam tylko, że na ulicach dochodzących do rond (długie proste) kierowcy pozwalali sobie na całkiem spore prędkości.

Jak węzme pod uwagę własne doświadczenia z naszego ronda, oraz opinie z tego forum - wniosek nasuwa się sam. Trzeba zrobić rondo bez pasów, czyli tylko zamalowac środkowa linię. Ciekawe, jaka opinię w tym temacie ma drogówka ? W każdym razie warto podyskutować - to mniej kosztuje iż najlżejsza stłuczka.

Teraz już jasne. Rondo niczego nie poprawiło. Płynność ruchu poprawiła się wyłącznie przy małej liczbie pojazdów (nie trzeba czekać na zmianę świateł) , natomiast w godzinach szczytu jest tak samo jak było albo gorzej. A już bardzo źle wygląda bezpieczeństwo pieszych. Samochody czekające na wjazd na rądo zasłaniają pieszych wchodzących na pasy, co wymusza gwałtowne hamowanie pojazdów zjezdzających. A to już tylko krok do stłuczki. Zresztą widać to po ilości szkła i plastiku na rondzie. Warto żeby na ten temat wypowiedziała się drogówka , bo ostatni mają tu sporo roboty a jeszcze nie zima i warunki do jazdy nie są takie złe.
]Uważam że za takie wydawanie publicznych pieniędzy powinno się karać !!!!!!!

karać trzeba kierowców którzy nie potrafią poruszać się po takim rondzie,oczywiście jestem za światłami

Pan Brzeziński mówi, że wcześniej chciał na rodzie świateł. Teraz nie występuje do powiatu o poprawę bezpieczeństwa dla pieszych, bo został przekonany, że jest tam bezpiecznie.

Ciekawe jak wygląda statystyka wypadków na rondzie w odniesieniu do stanu z przed np. roku ?
Obawiam się, że nie ciekawie. Przepustowość skrzyżowania nieco wzrosła ale kosztem bezpieczeństwa zarówno pieszych jak i kierowców. Jednym słowem typowa inwestycja przedwyborcza, czyli pieniądze wyrzucone w błoto. Jeszcze jakiś czas temu byłem mniej sceptyczny. Teraz po doświadczeniach codziennych jazd przez to miejsce mam pewność - było lepiej !!! Jest gorzej !!!

Stan oznakowania ronda:
Znaków pionowych - minus 1
Kikut po znaku przejścia dla pieszych tuż przy kiosku leży smętnie przygnieciony do kostki. Ciekawe, kiedy ktoś zainterweniuje.