na pewno młodzieży teraz "mniej się chce" więc to nie jest tylko kwestia tego że oferta kiepska
pamiętam chyba sprzed 2 lat badania z Warszawy - gdzie ładuje się mnóstwo kasy na ofertę różnoraką i okazało sie że starsza młodzież nie chce z tego korzystać a jako ulubione miejsce spędzania wolnego czasu wskazuje.... galerie handlowe

wiem - gdzie indziej oferta jest b rozbudowana i atrakcyjna (patrz filmy dla dzieci sprzed 2 lat w kinie) ale problem jest szerszy...
to czego brakuje na pewno to jakiejś formy kontaktu z mieszkańcami i debaty na tematy dla nas ważne - oferty nie są konsultowane, mam wrażenie, że kierowane do wąskiej grupy, w żaden sposób nie jest sprawdzana ocena ich odbioru, adekwatności do potrzeb
pewnie to zostanie jak zwykle wytłumaczone brakiem kasy - mamy brać z dobrodziejstwem to co jest i się cieszyć...