A jak się okaże , że kolejność zgłoszeń będzie miała znaczenie ?
Czy 6 miesięcy to jest mało na przygotowanie wniosku, i czy nie dało się tego zrobić wcześniej ?
A jak się okaże, że były braki formalne i winny będzie nowy, który miał na to 2 tygodnie bo poprzedni zmarnował 6 miesięcy ?

Jeśli inwestycja jest ekonomicznie uzasadniona, to czemu gmina miałaby ją dofinansować?

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami osoby chcące uczestniczyć w projekcie zakładającym dofinansowanie do zakupu i montażu zestawów solarnych – kolektorów słonecznych zobowiązani byli do złożenia trzech kompletów umów – umowy użyczenia oraz umowy montażu zestawu kolektora słonecznego. Podpisane przez mieszkańców umowy można było składać do dnia 22 listopada 2010 roku.

Czy wg ciebie miesiąc na złożenie wszystkiego "do kupy", biorąc jeszcze pod uwagę zamieszanie z wyborami to dużo?

..do 22 listopada to w Grodzisku, w Piastowie do 31.05.2010
http://www.piastow.pl/components/downlo ... pos_id=342
tak więc nadal obstaję, że to 5 miesięcy i 22 dni

No i dobrze, że Piastów nie współfinansuje żadnych solarów. Unia finansuje pewnie około 3/4 inwestycji, a kto wykłada resztę? Gmina? Mieszkańcy? Jeśli gmina, to po co? Nie ma ważniejszych inwestycji? Pieniądze unijne też można wykorzystać rozsądniej.

Wnioski o solary składają zazwyczaj bardziej ogarnięci mieszkańcy, który pewnie nie palą węglem w piecu, więc nie rozumiem, skąd argument, że w Piastowie będzie świeże powietrze. Za chwilę będą drogi szybkiego ruchu z 3 stron miasta i jakoś nikt nie protestuje.

Jeżeli tradycyjne surowce (węgiel, gaz, oleje) emitują takie duże ilości CO2, to niech wielce oświecony rząd nałoży taką akcyzę, żeby mieszkańcom opłacało się zakładać solary i pompy ciepła, a nie finansuje się inwestycje ze środków publicznych. Pewnie połowę właścicieli tych domów byłoby stać na taką inwestycję, tylko za swoje im się to zupełnie nie opłaca, niech da państwo lub Unia (jedno i drugie z naszych podatków).

Tylko czy z punktu widzenia mieszkańca to jest ważne? Skoro jest okazja zaoszczędzić realne pieniądze przy niewielkim własnym wkładzie finansowym to mieszkaniec ma powiedzieć: "nie, nie skorzystam bo pieniądze unijne i publiczne można wydać w lepszy sposób"? Bzdura. Można dyskutować nad sensownością takiej oferty ale skoro już jest to należy korzystać.

No dobrze dyskutujecie o solarach, więc powinniście być zorientowani. Ile taki projekt instalacji solarnej do domku ok. 150m kw.
może kosztować właściciela i ile dokłada UE?.

W moim przypadku to wychodziło ok 14-15 tyś .
Co do warunków to więcej znajdziesz na stronie
http://www.piastow.pl/index.php?option= ... art_id=292
Uwarunkowania:
1 - Uwarunkowania techniczne realizacji projektu
2 - Uwarunkowania prawne realizacji projektu
3 - Uwarunkowania finansowe realizacji projektu
Z tego co kiedyś pisali, to płacisz co najmniej 15% na nie więcej niż 25% całości inwestycji,
ale ze względu na duże zainteresowanie już przebąkują o podniesieniu udziału własnego do 30% lub więcej.
Reszta kosztów pokrywana jest z funduszy unijnych..

Schemat np. villant
http://www.vaillant.pl/stepone2/data/do ... alacji.pdf
i propaganda poglądowa.
http://www.vaillant.pl/stepone2/data/do ... system.pdf
i cennik " pakietowy"
http://www.vaillant.pl/stepone2/data/do ... ietowa.pdf

Cóż wiadomo ze niektóre przywileje rożnych grup społecznych są denerwujace i bezmyslne ale pretensje należy kierować do ustawodawcow. Tez uważam ze KRUS to zło ale czy będąc rolnikiem nie skorzystalbys z takiej taryfy ulgowej? Kościół powinien płacić podatki ale czy jako ksiądz nalegałbys na to skoro nie masz obowiązku?