gienku, cały czas powtarzasz, że wybór Kubickiego to przypadek. A mi się jednak wydaje, że ten pan świadomie zgodził się kandydować na burmistrza, więc niech Cię (ani jego) nie dziwi, że teraz wyborcy będą rozliczać z realizacji programu.
Ja także nie jestem już ani młody ani naiwny, ale jawnemu cynizmowi w polityce będę zawsze mówił "nie". Jeśli ktoś wymyśla program z dupy, to niech się potem nie dziwi jak po tej dupie oberwie.