No ale jak możesz pisać że coś tam się dzieje skoro nic się nie dzieje, nic ale to nic. To są po prostu pieniądze wywalane nie w błoto ale do prywatnej kieszeni. Także moje pieniądze, bo płacę tu podatki. Ja wiem że kogoś kto zwraca uwagę czy krytykuje najłatwiej nazywać malkontentem. Prawda jest taka że cały MOSIR to cieć i kierownik ciecia, i nic więcej.
Co do krytykowania rejonów, trudno tutaj znaleźć zrozumienie, większość się udzielających jest z tamtej strony miasta. Ale niektórzy tak jak sapieha dostrzegają absurd powstałej sytuacji. Ja rozumiem że zwolennicy władz będą mówić że jest super. Najbardziej mnie śmieszy argument o późnym kończeniu zajęć, tak jakby w nadchodzącym roku miałoby nie być zajęć na zmiany.
Po za tym poważna rozmowa polega na wymianie argumentów, propozycji, pomysłów, przemyśleń itd. A jak ja czytam "chyba w radiu słyszałem", to Ci powiem że ok masz prawo bronić swoich, ale ja z synem na poziomie przedszkola mogłem sobie sensowniej porozmawiać. Dorosły człowiek jeżeli nie ma nić do powiedzenia, nie jest do końca pewien czy przekonany nie zabiera głosu żeby się nie wystawiać na śmieszność. Przyszła mi jeszcze jedna myśl ja lubię ludzi udzielających się społecznie ale nie znoszę społeczniactwa chyba wiesz jaka jest różnica.