tym razem wątek nie tyle z pretensjami do władz miasta (choc pewnie mógłbym, bo park jaki jest każdy widzi) ale z propozycją. Może znaleźliby się chętni i udało by się ustalić jakieś szczegóły organizacyjne - chodzi o możliwość "obywatelskiego" sadzenia i dbania o zieleń. Osiedla, działki "gminne", place, tak żeby znaleźć dobre miejsca gdzie zieleni brakuje i można sadziś np drzewka po uzyskaniu odpowiedniej zgody administratora... Na początek można podłączyć się pod akcję ale może potem udałoby się znaleźć sponsora na jakieś sadzonki np również krzewow czy kwiatów...

Ostatnio pan burmistrz ogłosił akcję PIASTÓW MIASTEM W KWIATACH. Rozdawano darmowe nasiona. Jest to z pewnością krok we właściwym kierunku, jednak żeby efekty były widoczne to musiałoby to byc zakrojone na szeroką skalę.