http://wiadomosci.wpr24.pl/_ul_popielus ... ga_remontu

Zabawne.
Po pierwsze to zdjęcie w artykule jest stare bo w te wakacje ułożono nowy chodnik akurat na tym odcinku przy komisariacie.
Po drugie pan Bąk, który nielegalnie piastuje funkcję kierownika referatu ogólno-organizacyjnego zatytułowany został naczelnikiem wydziału. Czekamy aż pan Kubicki będzie nazywany prezydentem Piastowa!
Niby to są detale ale świadczą o (braku) rzetelności dziennikarskiej redaktorów WPR.

Pan Bąk to szczególnie ciekawa postać. Prawdziwie szara eminencja w miejskim urzędzie. W końcu nic dziwnego, jest przecież sekretarzem miejskiej PO. A jej szefem i wiceszefem powiatowej PO jest Krzysztof Jankowski. A gdzie w tym wszystkim....burmistrz Kubicki? Dopiero trzeci w tej hierarchii partyjnej, a może nawet...czwarty, bo jeszcze wyżej jest małżonka, p.Lidia - skarbnik piastowskiej PO! I niech ktoś powie, parafrazując znany refren, że burmistrz to ma klawe życie. Niby najważniejszy, a przecież nawet poza podium

Najważniejsza osoba w gminie wcale nie jest burmistrz a przewodniczący rady. To on planuje sesje i kieruje obradami. To on podpisuje wnioski urlopowe burmistrzowi. Pan burmistrz jedynie wykonuje uchwały RM i jego decyzje są ograniczone uchwałami.
Dlatego należy ubolewac, ze pani Ziolek, która przecież ma jakieś doświadczenie w pracy samorządowej, zamiast na dobro mieszkańców stawia na dobro koalicji.
Ale to temat na dłuższa dyskusje.

Pomysłodawczyni otwarcia pierwszej linii autobusowej Piastów - Ożarów zapewne dogadałaby się z wszechpowiatowym ekspertem do spraw rozwoju transportu lokalnego. A właśnie, coś cicho o dokonaniach pana eksperta; jeśli do reformowania transportu lokalnego będzie się zabierał tak energicznie, jak zarządzał miastem w poprzedniej kadencji, to jedyne reformy, jakie nas czekają, przygotuje ZTM.

Wszechpowiatowy ekspert chociaż może się pochwalić jakimiś osiągnięciami w tym zakresie, podczas gdy pani Ziółek nie. Jej pomysł z linią do Ożarowa był utopijny, ale już darmowe przejazdy L-12 dla dzieci i starców z powodzeniem można by wprowadzić do P-1. Nic takiego nie zrobiono, ani nawet nie podjęto próby. Więc możliwości są trzy. Albo przewodnicząca piastowskiego PiS ma za małe przebicie aby RM obradowała nad jej pomysłami, albo ma słabą pamięć, albo oszukała wyborców. Każde z tych trzech wyjaśnień jest mocno niepokojące.

Ta pani to nie jedyna przedstawicielka piastowskiej władzy, która oszukała wyborców. Tu cała ta nieszczęsna "koalicja" ma gigantyczne zasługi...

Obserwując nędzę "chodnikową" na ul. Hallera od Warszawskiej do dworca , także ul.Dąbrowskiego - tak się zastanawiam kiedy będą przewidziane remonty tzw. ciągów pieszych . Patrząc na mniejsze miejscowosci Mazowsza czy dalszych okolic w Piastowie jest wielka nędza na lifting miejsc po których porusza się spora grupa mieszkańców .
Tu chyba problem w człowiekach którzy są nie udolni.

a ja się zastanawiam kto odebrał remont na ulicy Ogińskiego na skrzyżowaniu bodajże z ulicą księdza Skorupki???
swego czasu działali tam ekipy wodociągowców zerwali asfalt i teraz mamy dwie niecki w które jak się wjedzie autem to spokojnie zawieszenie można zostawić lub wylecieć z drogi...

http://wiadomosci.wpr24.pl/piastow_wyremontuje_chodniki

Czytając takie artykuły to nie wiem czy śmiać się czy płakać?
Przetargi na remonty ciągów pieszych są ogłaszane od wielu lat w okresie zimowym, tak aby od wczesnej wiosny prace mogły ruszyć. Działania opisane w artykule są rutynowe i nie ma w nich nic nadzwyczajnego. Opisywanie takich rzeczy jest dla mnie równie komiczne jak np to że starościna co roku uroczyście otwiera to samo lodowisko na Gomulińskiego.

@PMK
Ty to masz chyba obsesję na punkcie Kubickiego. Każde jego działanie musi być przez Ciebie skomentowanie., ale zawsze negatywnie. Czyli co by on nie zrobił, to i tak będzie źle. Trochę umiaru bo robisz się już żałosny.

Wybacz ale nie czytasz ze zrozumieniem. W poruszonej powyżej kwestii nie mówię nic o panu burmistrzu bo samo to że ogłosił taki przetarg,właśnie teraz, jest jak najbardziej prawidłowym działaniem. Ja tylko zastanawiam się po co o tym pisać? Pytanie kieruję do redaktora Fabisiewicza, który jest stałym czytelnikiem naszego forum

Znów punkt dla @PMK. Znów ma rację, aż mnie diabli biorą, bo jest zbyt nieomylny.
Chodniki remontuje się co roku, bo ulegają naturalnej degradacji, głównie dzięki parkowaniu na nich samochodów. Sam wiem co muszę robić co roku po zimie, bo mam 15 lat temu zrobioną kanalizację, a 4 lata temu wodę i mimo że po ugnieceniu skoczkiem było dosypane po taczce piachu na bieżący metr wykopu, płytki w tych miejscach nadal się zapadają pod ciężarem mondeo combi. To samo jest na mieście, tylko różnorodność samochodów większa, więc chodniki padają jak wściekłe, te mniej, inne bardziej.
Nie naprawienie uszkodzeń uważałbym za przestępstwo, a chwalenie się tym, co trzeba w tej sprawie wykonać, bo po prostu trzeba (w zależności jak ciężkie samochody parkują i jak głęboko był grunt ruszany, czasem co roku, czasem co 20 lat), to dla mnie PROPAGANDA przez wielkie p i nie tylko.

A ja się tylko zastanawiam po co ty o tym piszesz na forum? Az tak Ci sie nudzi

Po to aby każdy chętny wyrobił sobie zdanie na temat rzetelności dziennikarzy tej gazety.

Raczej po to aby każdy mógł wyrobić sobie zdanie na temat "rzetelności" Twoich wpisów. Zaiste Twoja wrogość do obecnej władzy jest wielką, skoro potrafisz znaleźć każda głupotę lub głupawy artykuł, aby tylko im dawalic . To już jest chyba obsesja.
Co do obecnej władzy, wszyscy już mają wyrobione zdanie, i nie musisz za każdym razem nam tego udowadniać. Problem polega jednak na tym, że poprzednia władza była tak samo do d..py , a nowej alternatywy jak nie bylo tak nie ma.