przez PMK » Cz, 29 mar 2012, 13:16
Po pierwsze to zapominasz ze nasi urzędnicy, radni i burmistrz nie żyją na innej planecie. Oni wszyscy mieszkają w Piadtowie, poruszają sie tymi samymi drogami co wszyscy, prowadząja dzieci do tych samych szkół i leczą sie w tym samym ZOZ co cała reszta. Więc z automatu im rownież powinno zależeć aby wszystko funkcjonowało sprawnie i wyglądało jak trzeba.
Po drugie. Mieszkańcy maja dość mocno ograniczone możliwości nacisku na władze. Przykład Tesco. Wielkie protesty, telewizja, prasa, wreszcie samobójstwo jednego z protestujących. I co? Tesco stoi już 10 lat. A jaj buntowali sie kupcy z targowiska gdy robiono płac targowy? Ani krzyki na sesji ani reportaże w Kurierze nic nie pomogły.
Można próbować rozliczać władze z obietnic ale nie należy z góry zakładać ze władza sie tym przejmie. Forum jest czytane przez wąska grupę osób, na sesje chodza pojedyncze osoby, jedyny liczący sie dziennik w okolicy WPR jest pro-PO i nie da skrzywdzić burmistrza Kubickiego.
"A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu."