IV liga... a przypomnę że miasto dotowało budowę budynku i ławek po awansie do III - spadliśmy stamtąd szybko a teraz mamy tylko 5 punktów i 14 miejsce...
żenada
rozumiem że trzeba wspierać sport ale skoro to worek bez dna i niespecjalnie widać wyniki to może albo rozliczać ludzi którzy odpowiadaja za wyniki (np po zakończeniu sezonu) albo ograniczyć wsparcie... jakby to był sponsor prywatny to nie mieliby tak łatwo z kasą
a tak? co roku są pewni że dostaną dotację i nie muszą żadnych wyników osiągnąć
może i jestem "lokalnym patriotą" ale dyscyplin sportowych jest dużo i może skoro zaintersowanie kibiców jest niewielkie to może warto zastanowić się nad innymi inwestycjami?
sporty niszowe dadzą nam sukces
szukajmy pomysłów