Przepraszam Was, nie byłem częstym gościem na Michałkach, zauważyłem jedynie że kiedyś stragany były na Norwida do pokoju. Dużo straganów, większy wybór, niższe ceny.
Skoro władza chce zaistnieć na Michałkach, niech udostępni pobocze i jezdnię gratis jako wkład własny, nie zaś kupuje tablet z imienia i nazwiska. Lepszy prezent od tabletu. A flagi nadal wiszą, w tym Piastowa.
Msza była "po łbach"?, a nie pisałem że ten zestaw księży jest wyjątkowo leniwy i powinien dostać awans do Ułan-Bator, lub do Kenii? Odczepcie się od Proboszcza, bo jest nowy i ma prawo być omamiony, przyczepcie się do leniuchów i plotkarzy internetowych i nie tylko. Jak się wlazło między wrony trzeba krakać jak i one. Może tak jest i z Proboszczem, może nie, ale trzeba przegonić wrony, by można go było w pełni zobaczyć i ocenić (może też być wroną, ale nie musi). Nie torpedujcie każdego jego ruchu, bo storpedujecie i te dobre. Wiadomo kto się nie sprawdził, od nich zacznijcie, na nich się skupcie. Dali pretekst, do mszy nie ma kto służyć, ale tacę podstawić tak? Nie dawać na tacę, chyba że będzie szedł ten kogo uważacie za solidnego, nawet wyjdźcie z ławki i podejdźcie do niego, by on dostał pełną tacę, a nieroby pustą, sami zrozumieją o co chodzi, Proboszcz też i pewnie doceni swoich podopiecznych.

Sapiecha1: skoro jesteś taki och i ach i możesz załatwić wszystko oraz korzyści ze straganów dla naszej parafii (bądź dla proboszcza - tego nie wiem) to pytam: A gdzie ty byłeś przez ostatnie 19 lat jak proboszczem był ks. Jan i były festyny i były stragany? Dlaczego wtedy nie zaproponowałeś profitów dla parafii ze straganów?
Stragany zawsze były, są i będą wpisane w odpusty parafialne z których niestety parafie nie miały nigdy żadnych korzyści i mieć nie będą. Może ty tego w swoim 46 letnim życiu nie doświadczyłeś ale ja tak i nie wal chłopie głąba i nie wprowadzaj zamętu. Poza tym nie jest to temat do rozczulania się nad nim.

zzizz: dałeś się poznać jako mało rozumna istota, ale wyjaśnię ci że zgnilizna jest w środku domu zakonnego na 1 piętrze i oczyszczenia tego domaga się większość parafin (nie bierz tego do siebie bo ty nie).
Tegoroczny festyn to dobra mina do złej gry, a najgorsi są ci co przytakiwali i poklepywali po plecach ks. Jana a teraz są przydupasami nowego proboszcza i superiora tzw. fałszywi przyjaciele, którym ks. Jan również ufam jak każdemu parafianinowi. (Umarł król - niech żyje król).

Do zzizza:
nawet, jeśli przyjąć twoje (niesłuszne jednak) założenie, że x.Jan mieszał się w politykę, współpracując z NP i
p. Brzezińskim, to trzeba podkreślić jedno - na poprzednich Michałkach nie wywieszano flag z herbem Piastowa, ani nie ogłaszano wszem i wobec, że burmistrz funduje nagrodę. Tu jest dopiero polityka i zachowanie trochę mało taktowne.

Do sapiechy1:
zaproponowany przez ciebie sposób wrzucania "na tacę" tym leniwym, i tym bardziej pracowitym nic nie zmieni. Wszystko idzie do wspólnej kasy i nie ma żadnego znaczenia, kto i ile zebrał.

Do zzizza jeszcze raz:
ale miłość Boga okazuje się również (a może przede wszystkim) przez miłość bliźniego. Dlaczego więc przyjaciołom ks. Jana zarzucasz "kult jednostki", a nie widzisz normalnej przyjaźni, współpracy itd. Coś cię strasznie dręczy. Współczuję ci.

I jeszcze małe pytanko:
czy na festynie parafialnym w parafii Chrystusa Króla burmistrz Kubicki również fundował jakieś nagrody, albo fanty, albo coś w tym rodzaju?

Mnie na festynie zastanawialo jedno.Na plakacie bylo napisane ,że można będzie zwiedzić makietę kolejki.Dzieci bardzo chciały zobaczyć więc je tam zabralem ale drzwi były zamknięte natomiast z daleka zauważylem jak ks.M wszedł z kimś na plebanię i później go nie widziałem.CZYŻBY KOLEJKA ODJECHAŁA? A MOŻE KS.M NIE CHCIAŁO SIĘ JEJ PRZYGOTOWYWAĆ?

zzizz: nigdy nie byłem i nie jestem niczyim przydupasem tak jak ty, kieruję się zawsze w swoim życiu zasadami którym jestem wierny i ponad wszystko szanuję ludzi którzy takie same zasady deklarują i są im wierni.
A ty no cóż jesteś biedny, ale ci nie współczuję - masz problem ze sobą chłopie.

Nikt pani H. nie nęka. Nikt na nią nie pluje, nie donosi, nie plotkuje, nie przeklina... O ile mi wiadomo, jest odwrotnie, o czym już było chyba pisane. My tylko (i aż) uważamy, że nie powinna być na parafii.
Podobnie nikt nie nęka księży. Mamy jednak prawo do krytycznego na nich spojrzenia.

Co do polityki - trudno z tobą dyskutować, bo wszystko uogólniasz i jesteś trochę jednak zaślepiony. Nawet cię nie stać na podkreślenie, że rzeczywiście x. J. z p. B. nie robili takiej głupoty, jak x. H. z p.K. No tak - jak tu przyznać rację ludziom zbliżonym lub co gorsza związanym z NP...?

Do zzizza
Pogubiłeś się całkowicie! Co ma nowy proboszcz do "odstawienia" p. Brzezińskiego?

Robili większe głupoty...? Sypnij choć kilka konkretów.

Wyznajesz trochę spiskową teorię dziejów. Przeczytaj "Cmentarz w Pradze" Umberto Eco. Pasujesz jak ulał do głównego bohatera.

Dziś dwukrotnie.
To Pierwszy wpis dotyczący podsumowania tygodnia.
Tydzień był nadzwyczajnie spokojny, dyskusja rozkręciła się dopiero po Michałkach, choć mało jest wypowiedzi stałych bywalców, a dużo nowych, często kłótliwych.
1. Mamy regulamin i netetykietę (o których czasem sam zapominam). Upraszam o kulturę, bo znów zgłoszę do administratora.
2. Cóż, festyn był lekko politycznie nastawiony, tego nie da się ukryć, ale proszę o omijanie tego tematu w wątku, gdyż od jutra zacznę również to zgłaszać. Jeśli już musicie, zróbcie to dziś, wyszumcie się, dajcie sobie po razie, ale kulturalnie, bo Defi i tak przytnie i posadzi na ławce kar, bez mojej podpowiedzi.
Omówmy niedzielne wydarzenie w kulturalny sposób, jak koniecznie musicie włączyć w to politykę, to zakończcie ją jutro o 8 rano. Zachowanie Burmistrza, flagi miejskie były nie na miejscu, więc i wy trochę ten temat pomęczcie, ale skończcie dla ogólnego dobra jak najszybciej.
3. Zapraszam stałych bywalców forum do powrotu i wniesienia czegoś nowego w miejsce wciskającej się wszędzie polityki.