[phpBB Debug] PHP Warning: in file /includes/prime_links.php on line 121: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /includes/prime_links.php on line 122: preg_replace(): The /e modifier is no longer supported, use preg_replace_callback instead
Piastów • Zobacz wątek - Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez maluch » Wt, 20 sie 2013, 10:43

No tak, ale z drugiej strony możemy powiedzieć, że to my jesteśmy ludźmi z charakterem. Księża i im pomocne chorągiewki tańczą jak im zagrają (p. H i obstawa).
maluch
Starszy
 
Posty: 423
Dołączył(a): Pn, 1 cze 2009, 15:05

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez Efka » Wt, 20 sie 2013, 19:49

Jest rodowitą piastowianką od blisko 60 lat i tak jak większość osób na tym forum jestem mocno rozczarowana, a chwilami mocno wkurzona tym co się dzieje od pewnego czasu w parafii św. M. Archanioła.
Chciałabym uściślić pewne informacje podane w życiorysie ks. A. Mikołajczyka, a jednocześnie fakty związane z powstaniem parafii. Wiele rzeczy pamiętam, a jeśli coś niedokładnie, to proszę pozostałych o poprawienie.
Napisano w życiorysie A. M. : „w 1975 roku został przeniesiony do nowego ośrodka duszpasterskiego w Piastowie.” Ośrodek duszpasterski owszem nowy, ale nie zaczął działalności z chwilą przyjścia A. M., a znacznie wcześniej (i to jest na pewno w kronice parafii) – co najmniej na początku lat 70-tych na końcu ulicy Orzeszkowej (nie pamiętam numeru posesji - tuż przed Regulską) – pamiętam msze w domu jednorodzinnym zapisanym Kościołowi przez jego właścicielkę (nie pamiętam nazwiska). Salwatorianie kupili najpierw działkę z domem na Orzeszkowej 23 (tę część na której stoi dom zakonny), a później dokupili sąsiednią na której stoi obecny kościół. W pierwotnym domu msze odbywały się w tej części gdzie dzisiaj jest kancelaria i korytarz między kancelarią a obecną kaplicą, a za czasów ks. A.M. (końcówka lat 70-tych i sam początek 80-tych) został on rozbudowany i wyremontowany (m. in. nowy dach nad całością, wejście od strony płd.). Tak więc stwierdzenie w życiorysie: „w 1976 roku, decyzją przełożonych zakonnych, został mianowany przełożonym domu zakonnego w Piastowie i odpowiedzialnym za prace budowlane” dotyczy tylko i wyłącznie prac budowlanych w starej części naszej parafii. Niewątpliwie poniósł zasługi w zakresie powołania rektoratu w 1981 roku i erygowania parafii w 1984 roku (jeśli to można w ogóle nazwać zasługami, skoro już wtedy Piastów liczył około 20 tys. mieszkańców i kuria miała świadomość że jedna parafia to stanowczo za mało), ale na pewno nie w zakresie budowy nowego kościoła.
Pamiętam, że były duże problemy z uzyskaniem zgody na budowę kościoła. Z tego co pamiętam: ks. A. M. nigdy nie był proboszczem. Zgodnie z tym co podano na stronie parafii: „na pierwszego proboszcza powołano ks. Waleriana Gruszkę”. Ks. W. Gruszka był proboszczem na pewno w 1987 roku (w lutym ’87 załatwiałam z nim sprawy związane z pogrzebem taty) i to on rozpoczął budowę kościoła. Na stronie
http://www.piastow.pl/index.php?option= ... =42&page=1 jest informacja: „W 1989 r. przy ul. E. Orzeszkowej rozpoczęła się budowa kościoła pw. Św. Michała Archanioła.” Pamiętam, że ziemia z wykopów pod kościół była wywożona ciężarówkami na budowę wiaduktu (nasyp) – w rozmowach prywatnych żartowaliśmy, że wiadukt powstaje na poświęconej ziemi. Na tej samej stronie jest: „Wiosną 1994 roku otwarty został wiadukt drogowy nad torami PKP. Budowa trwała 4 lata”, czyli wszystko się zgadza. Gloryfikowanie zasług ks. A. M. w czasie mszy pogrzebowej doprowadziło również do umniejszenia wkładu pracy ks. Gruszki.
Ksiądz Gruszka został odwołany na etapie wylanych fundamentów pod nowy kościół, a o ile dobrze pamiętam to w otwarciu i poświęceniu wiaduktu brał już udział ksiądz Jan Lubszczyk. I to Jemu zawdzięczmy nasz kościół i piękne otoczenie. Świadczy o tym również galeria zdjęć na stronie parafii („I tak to się rodziło.....” – mam nadzieję, że tego nigdy nie wytną). My to wiemy i nikt nam tego nie zabierze. Dlatego módlmy się (również w niedzielę o 8 30), aby Pan Bóg dał mu siły i zachował go w jako takim zdrowiu , które tak zostało nadszarpnięte w Piastowie i żeby wreszcie oświecił prowincjała Salwatorianów w kierunku radykalnej wymiany całej obsady w parafii. Tej obecnej obsadzie nigdy nie uda się odbudować wspólnoty, którą zbudował ks. Jan, a którą zrujnowano.
Efka
Bardzo młody
 
Posty: 46
Dołączył(a): Wt, 11 wrz 2012, 20:26

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez mores » Wt, 20 sie 2013, 20:31

Przejrzałem po raz kolejny galerię zdjęć (historię naszego kościoła, szczególnie jego budowę i naszej wspólnoty parafialnej na zdjęciach) nie znalazłem na nich śp. x.A.M. Dobrze pamiętam, że śp.x A.M. nigdy nie był proboszczem,tylko rektorem i administratorem powstającej parafii, ale czy są to hm... zasługi :?: W pewnym malutkim sensie tak, i za to mu dzięki. Ks. Janowi za wielki czyn wybudowania kościoła przecież nie podziękowano :!: Po co więc te kłamstwa w naszym kościele i to za przyzwoleniem obecnego "proboszcza" :?: i jątrzenie dalej nienawiści i wrogości wśród parafian :?:
mores
Młody
 
Posty: 82
Dołączył(a): Wt, 23 kwi 2013, 20:57

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez maluch » Wt, 20 sie 2013, 20:32

Tak było Efka, dodam tylko, że w budowie naszego kościoła bardzo pomagał x. Walerianowi Gruszce x. Marian Hajzyk, ale pewnie Jemu nikt rówież za swój wkład pracy duchowej i fizycznej nie podziękował. Nie żyje, jest pochowany w Tanzanii. Wieczny odpoczynek... :(
maluch
Starszy
 
Posty: 423
Dołączył(a): Pn, 1 cze 2009, 15:05

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez Orzel » Wt, 20 sie 2013, 20:41

To właśnie miałem na myśli @maluch. Jak widzimy o prawdziwych kapłanach się zapomina :( Salwatoriański standard). :(
Avatar użytkownika
Orzel
Piastowianin
 
Posty: 259
Dołączył(a): N, 19 sie 2012, 11:21
Lokalizacja: Piastów

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez PanPikus » N, 25 sie 2013, 9:33

Pięknie dzisiaj było. Kościół wypełniony Przyjaciółmi X Jana, ale jak tu nie pójść w taki dzień??? Cudownie że O Hieronim wrócił, i to właśnie On odprawiał Mszę. Nawet nasz ulubiony X T nie zepsuł tej chwili swoim dwuznacznym kazaniem... :lol:
Baba z wozu koniom lżej ..... pomyliłam się....
Avatar użytkownika
PanPikus
Młody
 
Posty: 146
Dołączył(a): Wt, 28 sie 2012, 22:04

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez Efka » N, 25 sie 2013, 10:04

Tak było pięknie i jakoś inaczej - świątecznie, dużo ludzi. Co do kazania - trzeba przyznać, że chyba najlepsze jak do tej pory w wydaniu X T - i obiektywnie patrząc, gdyby nie sytuacja w parafii nie dopatrywalibyśmy się dwuznaczności.
Efka
Bardzo młody
 
Posty: 46
Dołączył(a): Wt, 11 wrz 2012, 20:26

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez Gryfin » N, 25 sie 2013, 10:28

Właśnie to czego nie chce się powiedzieć staje się najbardziej" widoczne",bo oprócz przyczyn odchodzenia ludzi
od Kościoła, które ks.Tomasz wymienił jest jeszcze jedna-księża,którzy źle postępują.
Gryfin
Młody
 
Posty: 127
Dołączył(a): N, 2 wrz 2012, 21:10

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez kasjana » N, 25 sie 2013, 11:02

Ten ksiądz rozczarował mnie już dawno,jak przyszedł wydawał się być całkiem inny ale szybko się okazało,że zaprzyjaźnił się z p.H. Poprzednio widocznie superiorzy nie pozwalali jej się panoszyć w domu zakonnym,więc i w parafii nie było o niej głośno a jak znalazła takiego poplecznika to efekty szybko były widoczne.
kasjana
Bardzo młody
 
Posty: 41
Dołączył(a): N, 12 maja 2013, 23:01

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez sprawiedliwy » N, 25 sie 2013, 12:17

Piękna msza którą odprawiał O.Hieronim, czuło się przyjazny klimat i ciepło. Kazanie no cóż szkoda, że mówca nie uwzględnił konkretnie grupy przez którą najwięcej ludzi odchodzi od kościoła szczególnie w naszej parafii tzn samych księży :(
Szkoda, że było tak mało ministrantów, ale niestety czasy kiedy prezbiterium było ich pełne przeszły do lamusa.
X T. jak widać nie tylko zaprzyjaźnił się z p. H ale również i z p. Dz. ( i nie wiem czy nie bardziej).
sprawiedliwy
Bardzo młody
 
Posty: 70
Dołączył(a): Wt, 18 wrz 2012, 20:59

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez maluch » N, 25 sie 2013, 18:20

Ja tam jestem optymistą. Jeszcze będzie dobrze. Będą ministranci, tylko muszą odejść: aktualny proboszcz, superior i. wg mnie nowy celebryta x. S.K.
Będzie dobrze...
Poza tym, chyba nie ma intencji, bo druga msza o zdrowie parafian dzisiaj się odprawiała.
maluch
Starszy
 
Posty: 423
Dołączył(a): Pn, 1 cze 2009, 15:05

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez J23 » N, 25 sie 2013, 19:15

A może - w formie rewanżu i wdzięczności - parafianie zamówią mszę o ozdrowienie xxx. superiora, proboszcza i prowincjała :wink:
J23
Starszy
 
Posty: 454
Dołączył(a): Wt, 23 lis 2010, 21:08

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez henioo » Pn, 26 sie 2013, 12:47

ojciec święty Franciszek powiedział że "księża karierowicze są to złodzieje i zbóje pana Jezusa"
kochani nie spodziewałem się że nasz ksiądz Jan, był otoczony tak blisko judaszami. wyszło kto był 1, ksiądz superior wraz z panią która prowadzi grupy modlitewne oraz niektórzy ministranci. My-starzy Piastowiacy, domagamy się, niech się Ci karierowicze, księża trzej usuną z naszej parafii wraz z panią co śpiewa fałszując, oni niszczą naszą parafie o którą walczyliśmy od ZERA !!
Następna sprawa to pogrzeb który odbył się jak cyrk, kłamstwo poganiało kłamstwem. Tego podłego co pochowali, kochankę jego chcieli ukoronować za okradanie naszej parafii i niszczenie ludzi którzy włożyli duży wkład w nasz piękny kościół. Niech się rozliczą z tego co brali na ciche msze, wypominki i gregorianki, co się przyznaje że byłem dawno temu jednym z nich. Nawet grosika nie dali a karierowicz z krakowa jak przyjechał na pogrzeb to zachowywał się jak zwierz, to jest nasz kościół, won z naszej parafii dla całej rodziny z krakowa !!
henioo
 
Posty: 6
Dołączył(a): Wt, 11 wrz 2012, 9:19

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez LeonZawodowiec » Cz, 29 sie 2013, 21:30

henioo naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest przebaczyć i mieć dalej szacunek szczególnie do kapłanów i modlić się za nich-zresztą za wszystkich,ponieważ jak jeden z świętych powiedział choćby kapłan popełnił najgorszy grzech to będę miał do niego szacunek,ponieważ przez jego ręce przychodzi do nas sam Bóg.Nie nam również jest ich sądzić.
LeonZawodowiec
Bardzo młody
 
Posty: 38
Dołączył(a): Pn, 3 wrz 2012, 22:29
Lokalizacja: Piastów

Re: Parafia na Orzeszkowej - zmiany i ich następstwa

Postprzez Efka » Pt, 30 sie 2013, 8:00

Tak, to św. Franciszek powiedział, że należy się modlić za kapłanów, mimo że są grzeszni, to oni konsekrują Ciało Chrystusa.
Efka
Bardzo młody
 
Posty: 46
Dołączył(a): Wt, 11 wrz 2012, 20:26

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piastów – nasze miasto, nasz dom

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron