przyspieszają w naszych okolicach

korki i to spore na naszej drodze na Konotopę, z drugiej strony zniszczony chodnik przy działkach do Ursusa (a sporo z nas też tamtędy wraca)...
zrodziło mi się też dziś pytanie - na ile Piastów robi plany zagospodarowania z uwzględnieniem tych wszystkich nitek i dróg dojazdowych, nie tylko na formalnie ale czy są konkretne pomysły bo to już coraz bliżej...
i czy np nasza droga na Konotopę zostanie przez wykonawcę obwodnicy naprawiona po tym jak puszczono po niej ciężki sprzęt...
jedna z kandydatek chwali się walką o ekrany 6 metrowe, chciałbym zobaczyć jak to zostanie wykonane... czy dlaPiastowa to będzie raczej kłopot (brak wjazdu na obwodnicę, przebudowa różnych dróg lokalnych powodująca większe korki dla nas) czy szansa (nowe tereny które z pól staną się bardziej "miejskie")...