boczne zrobią tylko te którędy będzie szła procesja już się burmistrz postara

Miałam okazję ostatnio jechać do dużego Awaku na Łukasińskiego.... koszmar to mało powiedziane. Droga prowadząca od Piłsudskiego do Awaku jest tak strasznie dziurawa, że jest problem z dojazdem.
Zastanawia mnie dlaczego nikt się tym jeszcze nie zainteresował. Mamy tam przecież jeden z największych sklepów w piastowie, szkołę tańca, stomatologię i dużo bloków. Czy nie można tam jakoś ułatwić dojazdu?

Druga sprawa popadało i znowu się zaczęło, Skorupki i Wojska Polskiego jak zawsze pod wodą...

Czy z treści umowy na pewno wynika, że ta firma ma np. odpompowywać wodę z ul. Wojska Polskiego i innych? Że będzie można do nich zadzwonić i poinformować, że jest woda do odpompowania?

Nie wynika.

1. Wykonawca zobowiązany jest do utrzymania sieci odwodnienia ulicznego będącego przedmiotem umowy, w stałej sprawności technicznej a ponadto powinien wykonać następujące prace:
Studnie rewizyjne ? dwukrotne czyszczenie wiosną i jesienią,
Studnie chłonne ? oczyszczenie dogłębne 10 studni wskazanych przez Zamawiającego
Wpusty uliczne i przepusty pod chodnikami ? czterokrotne czyszczenie w ciągu roku osadników, utrzymanie kratek i przepustów w stanie sprawności technicznej,
Przykanaliki ? czterokrotne czyszczenie w ciągu roku,
Usuwanie awarii w ciągu 3 dni od powstania (koszty materiałów będą rozliczane osobno) Oczyszczenie z namułów 200 m głównych rurociągów betonowych odwadniających o średnicy 0,4m ? 0,6 m, zamulenie do 1/3 średnicy, z wywiezieniem namułu (na odcinkach największych zamuleń)


Gwoli przypomnienia, Sz. P. Burmistrz napisal dwa lata temu:
"Budowa kanalizacji i urządzeń odprowadzających wody deszczowe nigdy w ostatnich kilkunastu latach nie znajdowała się na liście priorytetów do dofinansowania z jakichkolwiek środków funduszy proekologicznych. Wartość zadania dzisiaj przekraczająca znacznie 10 mln. zł, a z niezbędną rewitalizacją kanalizacji osiedlowej zbliżająca się do 15 mln. zł przewyższa możliwości finansowania wyłącznie w oparciu o środki własne miasta.
Nawet przy wsparciu kredytem komercyjnym należałoby przeznaczyć wszystkie środki budżetowe przeznaczone na inwestycje w jednym roku, co jest rozwiązaniem trudnym do akceptacji.
Obecnie trwa aktualizacja dokumentacji w celu zabiegania o dofinansowanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego do którego nabór przewidywany jest w końcu roku. W przypadku przyznania dofinansowania inwestycja zostałaby zrealizowana w 2008 i 2009 roku przynosząc natychmiastową poprawę sytuacji w Al. Wojska Polskiego.
Jednocześnie biegną prace projektowe związane z modernizacją rowu U-1 i budową zbiornika retencyjnego na rzece Raszynce podjęte wspólnie przez Pruszków, Piastów, Michałowice i dzielnice Warszawy Ursus i Włochy, co pozwoli poprawić w ciągu najbliższych lat sytuację w południowo-wschodniej części miasta.
Pragnę jednakże zauważyć, że wszelkie instalacje budowane są na przewidywane przeciętne opady i nie zapobiegną sytuacjom ekstremalnym. W tych kilku sierpniowych dniach codzienny dobowy opad wynosił kilkadziesiąt l/m2, takiej ilości wody nie odbierze bez zakłóceń i chwilowych podtopień rzeka Utrata, która jest jedynym odbiornikiem naszych ścieków tak komunalnych jak i deszczowych."


Wiec coz... Na zbyt wiele w tym temacie bym nie liczyl.

Gwoli przypomnienia, Sz. P. Burmistrz napisal dwa lata temu:
"Budowa kanalizacji i urządzeń odprowadzających wody deszczowe nigdy w ostatnich kilkunastu latach nie znajdowała się na liście priorytetów do dofinansowania z jakichkolwiek środków funduszy proekologicznych. Wartość zadania dzisiaj przekraczająca znacznie 10 mln. zł, a z niezbędną rewitalizacją kanalizacji osiedlowej zbliżająca się do 15 mln. zł przewyższa możliwości finansowania wyłącznie w oparciu o środki własne miasta.

Obecnie trwa aktualizacja dokumentacji w celu zabiegania o dofinansowanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego do którego nabór przewidywany jest w końcu roku. W przypadku przyznania dofinansowania inwestycja zostałaby zrealizowana w 2008 i 2009 roku przynosząc natychmiastową poprawę sytuacji w Al. Wojska Polskiego.
Jednocześnie biegną prace projektowe związane z modernizacją rowu U-1 i budową zbiornika retencyjnego na rzece Raszynce podjęte wspólnie przez Pruszków, Piastów, Michałowice i dzielnice Warszawy Ursus i Włochy, co pozwoli poprawić w ciągu najbliższych lat sytuację w południowo-wschodniej części miasta.



Tradycyjnie SZ. P. Burmistrz wypiął się na ludzi: ciężka sprawa, duże pieniądze itp. itd. Coś obiecał, że trwa "aktualizacja dokumentacji" z czego niewiele wynikało i wynika. MInęły kolejne 2 lata (łącznie ile to już będzie lat? Coś z 15?) i tradycyjnie niewiele udało mu się w tym temacie zrobić. Czy tego człowieka jeszcze cokolwiek w Piastowie interesuje, czy już tylko interesuje go regularne inkasowanie pensji?

Moze nie tyle wypial, ile zapomnial poinformowal co dalej... Pewnie nic dalej, dotacja nie uzyskana, no to i nic nie robimy...

Po raz n-ty do znudzenia... brak informacji, brak informacji, brak informacji...

Ale trzeba uczciwie zauważyć że okoliczne gminy też nie chwalą się nieuzyskaniem dotacji. Bo i nie ma czym.
Poza tym myślę że urząd jest w stanie udzielić informacji na temat tego i innych wniosków każdemu mieszkańcowi. Zresztą ma do tego obowiązek jeśli ktoś o to wystąpi.

Jak dobrze wiesz, problem w tym ze Urzad nawet te wazne informacje czasem potrafi powiesic po fakcie, albo w trakcie trwania okresu sprawy. A co dopiero zawracac im glowe, bo ja chce informacji

No i widzisz Grzesiek. Poważny zarzut (brak informacji) i Twoje lekceważącę podejście do chyba jedynego sposobu aby coś z tym zrobić (co im będę głowę zawracal). Niestety większość społeczeństwa tylko narzeka a nie robi kompletnie nic by coś zmienić. Dobrze że chociaż mamy to forum bo tu narzekamy publicznie i czasem nawet to przynosi jakieś efekty

To nie jest moje olewcze podejscie, tylko ja nie bede po dwoch latach od pytania pamietal o co pytalem
Mozna bylo napisac na stronie cos w stylu "ubiegalismy sie o dofinansowanie ale nie wyszlo" - mozna. Ile to kosztuje czasu ? 3 minuty ? NIech bedzie nawet 10, obmyslenie tekstu troche zajmuje.
To nie ja mam latac ze wszystkim do urzedu, tylko niech ten urzad bierze pod uwage ze w miescie sa mieszkancy i pracuje sie dla nich, a nie dla siebie :/

Z pustego i Salomon nie naleje...

Na moje oko jedynym dobrym wyjściem byłoby zatrudnienie 2-3 fachowców mających doświadczenie w pisaniu projektów do UE. Każdy urząd który chce coś zdziałać ma komórkę do pozyskiwania środków UE. My nie mamy. Problemem jest to że tacy fachowcy nie przyjdą pracować za byle jakie pieniądze i pewnie dlatego burmistrz powstrzymuje się przed takim posunięciem. Ale ja uważam że gdyby chociaż 1-2 dofinansowania udało w ciągu roku uzyskać to warto.

Grzesiek przecież takie informowanie o tym, że coś się nie udało jest politycznie nie poprawne
Wtedy opozycja mogłaby zrobić sobie z takich informacji długą listę, a po co im ułatwiać życie
Ulica jest zalewana ponieważ nie ma odpływu ze studzienki, a ta się szybko wypełnia podczas dużych opadów, wg mnie to nie jest błąd techniczny, tylko koncepcyjny, ale to i tak mało ważne bo W.P. i tak będzie zalewana do czasu wykonania kompleksowego odprowadzenia wód deszczowych.
O modernizacji rowu U-1 i budowie zbiornika retencyjnego słyszę od kiedy zamieszkałem w Piastowie, a niedługo stuknie dekada, ale zawsze są obiektywne trudności (finansowe oczywiście)