A jak poszły Matury 2015 w piastowskiej kuźni telnetów lokalnego samorządu, czyli w faworyzowanym przez lokalne władze LO Mickiewicza? Przecież to kolebka edukacyjna naszych obecnych władz, tradycja, plany i programy, więc warto się pochwalić jaki to "skarb" miasto przejęło(wzięło) na utrzymanie!
Na stronie internetowej szkoły nie ma śladu o sukcesach w tym zakresie. Czyżby nie było się czym chwalić?
Dla porówna odsyłam dyrekcję i "nowy organ prowadzący" do LO Kościuszki w Pruszkowie gdzie szkoła chwali się swoimi sukcesami i przyznam się, że ma czym. Ale tam chyba mniej jest jednak lokalnej polityki, a więcej edukacji.