Na Śródmieściu jest winda na środkowym peronie.

znowu o opłacie dworcowej

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 06554.html

Kolejne utrudnienia...

zdrożeją bilety to i kontrolerów przybędzie - jakie to swojskie


WKD będą bezpłatnie dowozić dzieciaki 1 czerwca

Ciekaw jestem, co by zrobił ZTM gdyby Piastów z Pruszkowem zrezygnowały z SKM-ki. Zadaje się, że między Zachodnim a Pruszkowem pociągi nie mają gdzie "zawrócić". Czy pozbawiliby SKM-ki mieszkańców Włochów i Ursusa?

Swojego czasu pociągi SKM jeździły do Sulejówka Miłosny, nie zatrzymując się od Halinowa (ew. od innej stacji, nie pamiętam). W każdym razie na pewno przejeżdzały przynajmniej jedną stację bez zatrzymania (i bez pasażerów), bo dopiero później była możliwość zmiany kierunku jazdy.

Tak więc - podejrzewam, że i u nas jest to do zrealizowania Pytanie, czy się to komuś opłaca (miastom może i owszem, ciekawe co na to ZTM)

A czy przypadkiem przy okazji któregoś z ostatnich remontów/ awarii/ armegedonu SKMki zamiast zawracać w Pruszkowie jeździły do Grodziska? Wtedy właśnie ludzie narzekali że głupio się czują kiedy czekają za długo na pociąg a obok nich przejeżdża pusty skład albo dwa.

Przy okazji prac na stacji W-wa Stadion, również Koleje Mazowieckie robią małą rewolucję. Już za tydzień zmiany, zmiany, zmiany...

http://www.mazowieckie.com.pl/site.php5 ... /1644.html

"• Większość pociągów z kierunku zachodniego (Skierniewice, Żyrardów, Grodzisk Mazowiecki, Warka, Góra Kalwaria, Sochaczew, Łowicz) skończy bieg na dworcu Warszawa Zachodnia, a z kierunku wschodniego (Dęblin, Pilawa, Otwock, Mińsk Mazowiecki, Mrozy) na dworcu Warszawa Wschodnia.
• Wybrane pociągi do Otwocka, Grodziska Mazowieckiego, Mińska Mazowieckiego, Błonia i Sochaczewa przestaną kursować."

Swoją drogą, ciekawe czy takie pogorszenie jakości usług oznacza mniejsze koszty dla miasta...

I jeszcze mała ciekawostka: http://wiadomosci.wpr24.pl/kioskarze_ni ... ch_biletow
Kioskarze nie chcą podwyższenia marży - chcą zarabiać procentowo tyle samo, wykładając więcej środków na zakup biletów.

ZTM chce ugrać: nierówne podwyżki (1 strefa mniej, 2 więcej), dopłaty do kursów, zmniejszenie marż sprzedawców, a jak się nie podoba to foch.

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 15939.html

A jednak stało się.

"Cena jednorazowego bilety wzrośnie z 2,80 zł do 3,60 zł, dobowego z 9 zł do 12 zł, a 30-dniowego z 78 zł do 90 zł, a 90-dniowego z 196 do 220 zł. Po 16 sierpnia za 30-dniowy bilet na okaziciela mamy zapłacić 180 zł (teraz 140 zł), za 90-dniowy za okaziciela 450 zł (teraz 360 zł). Popularny bilet 20-minutowy zdrożeje z 2 zł do 2,60 zł.
Zdrożeją też bilety obowiązujące w II strefie taryfowej: bilet jednorazowy z 4,20 zł do 5,60 zł, imienny 30-dniowy ze 116 zł do 156 zł, a imienny 90-dniowy z 290 zł do 370 zł.
Nieco niższe niż pierwotnie planowano będą podwyżki w 2014 roku. Przykładowo: za bilet jednorazowy zapłacimy 5,20 zł, 20-minutowy 3,80, a dwustrefowy 7,80 zł."

Drogi sprawiedliwy ZTMie, objaśnij nam, mieszkańcom, ludziom drugiej kategorii, czemu kwartalny bilet miejski drożeje o 10%, a taki sam podmiejski o nieco ponad 20%. Zajmujemy 2x więcej miejsc w autobusie, oddychamy droższym powietrzem, wymagamy większych nakładów kosztów ? A może po prostu stanowimy bandę głupich owiec do strzyżenia...

Za bilet 20-minutowy - 3,80 zł. Podwyżka z 2 zł, prawie o 100%

Na stronie http://www.poloniaberlin.de/berlin/komu ... /index.php czytamy
BILET JEDNORAZOWY KURZSTRECKE....
(upowaznia do jednorazowego przejechania 3 stacji S albo U-Bahnem lub do 6 przystankow autobusem lub tramwajem - 1,20 Euro

Może warto zrobić bilety 10 minutowe, na przejazd po Piastowie jak znalazł? Zanosi się, że cenowo zbliżamy się do Niemiec. Ciekawe, czy parkowanie też będzie kosztowało tyle, co w Berlinie?

Grzesiek, Warszawa argumentuje, że podwarszawie nie chce dopłacać, dlatego podwyżki mają być wyższe niż w 1 strefie.

Jak to nie chce dopłacać ? Piastów dopłaca tyle ile ZTM sobie zażyczył. Nie zażyczył sobie za mało, bo podwyżka nie wyszła nagle. Poza tym co to znaczy nie chce dopłacać, skoro dopłaca właśnie w koszcie biletów ?

Ja rozumiem, że taksówka poza Warszawą kosztuje drożej, bo i tak musi wrócić do Warszawy po pewny kurs. Ale autobus / pociąg ? Przecież na pusto nie wraca.

ZTM po prostu poprawia sobie wyniki, zmniejsza sobie dofinansowanie ze strony W-wy. Kursy SKM z Pruszkowa do Warszawy są płatne (bo mieszkańcy nie-Warszawy jadą do Warszawy). Ciekawe co by było, gdyby Pruszków stwierdził, że SKM ma płacić za zatrzymywanie się na terenie miasta Pruszkowa.

To jest typowe napuszczanie warszawiaków na mieszkańców okolicznych miejscowości. To bardzo wygodny sposób na wytłumaczenie podwyżek. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie ma alternatywy dla ZTM.

Kwartalny na 2 strefy ma kosztować 370 zł. Na miesiąc wychodzi 123 zł. Do tego miasto dopłaca sporo pieniędzy.

Kwartalny na 1 strefę ma kosztować 220 zł. Kwartalny KM do Ursusa to 3 * 78=234 zł, razem 454 zł, czyli 151 zl na miesiąc.
Nie wiem, czy jest sens zawracać sobie głowę z ZTM. Dodatkowo puściłbym po pętli północ-południe w dwie strony po jednym lokalnym busie do PKP Ursus i nie dopłacał ani ZTM-owi ani KM. Nawet likwidacja 716 i 717 nie byłaby wtedy tak bolesna.

Jaki to ma sens? Kupować bilet KM do Ursusa i miejski na I strefę w sumie za 454zl skoro 90 dniowy bilet ZTM ma kosztować 370zl. Gdzie tu oszczędność?