Wszystko pod warunkiem, że powiat pokryje PEŁNE koszty odśnieżania swoich dróg i chodników, a gmina nie dopłaci złotówki. Starościna Smolińska i pani Kuran mają zapewne piękne gabinety w nowym, pięknym budynku powiatowym, pora zatem finansować swoje zadania, a nie oglądać się na gminy. Dostają za to nasze podatki. Gmina ma inne zadania niż dokładanie do powiatu. A o nowej siedzibie może na razie tylko pomarzyć.

Witam,

Pani Kosydar, właścicielka Apteki w Piastowie przy dworcu .. będzie dostępna dzisiaj o 20:30 na remanencie. Numeru telefonu nie dostanę.
Będę w pracy niestety, jednak jak ktoś chce zapytać Pani czemu jako właściciel terenu nie dba o jego uprzątnięcie, zapraszam do odwiedzenia...

Pozdrawiam
Sulimo

Niestety kolejny atak zimy i znowu po Piastowie nie da się jeździć. Znowu zima zaskoczyła drogowców.

Dzisiaj godzina 08:30 rano, skrzyżowanie ul. Harcerska i Orzeszkowej, skwerek wybudowany jakiś czas temu.

Po skwerku, po chodniku przebiegającym przez skwerek przejechał traktor (bo tak wygodniej dupę wozić niż łopatą machnąć. Zgarnął masę śniegu na krzaki które rosną po prawej stronie chodnika. Połamał te krzaczki i pojechał dalej .. a co to tego człowieka obchodzi prawda? Przecież on ma w dupie, że wykonanie tego skwerku kosztowało jakieś tam pieniądze. Wydaje mi się też że chodnik nie jest zbudowany żeby wytrzymać ciężar traktora.
Pan kierowca nie należał do zbyt ogarniętych ludzi, papierosek w ręku .. telefon w ręku .. rozmowa .. po prostu pięknie

Pozdrawiam
Sulimo

Zgodnie z umowa (ktora cytowalem jakis czas temu) moga odsniezac chodniki sprzetem do 1000kg. Widzialem ten traktorek i na pewno tony nie wazy.

Już kij dmuchał w ten traktor ..

Ale mógł się Pan zreflektować i usunąć śnieg z tego chodnika przy okazji nie demolując skwerku .. hm, nie zasypując śmietnika .. potem się dziwić że leży w śniegu wokół śmietnika cała masa śmieci a panowie są ślepi i nie widzą śmieci które powinni podjąć ...

Przy okazji nieplanowanej dłuższej podróży 717, odkryłem "przystanek" Al. Piłsudskiego.
Czy osoby odpowiedzialne w UM wiedzą, iż przystanek jest nieodśnieżony kompletnie, i wysiada się z autobusu na ubity śnieg, zbity w pryzmy ? Albo odśnieżamy WSZYSTKIE przystanki (tak twierdzi umowa) albo odśnieżamy wybrane, które ew. można zwizytować.
Do d.py z taką robotą.

Uwaga, uwaga:

Będąc lekko poirytowanym jakością, a w zasadzie jej brakiem, odśnieżania miasta, zadałem pytanie jak wygląda to z punktu widzenia miasta.
"Firma zajmująca się konserwacja przystanków została ukarana karami umownymi za niewłaściwe odśnieżanie przystanków i brak reakcji na moje polecenie poprawnego wykonania pracy. W miesiącu listopadzie kara ta wyniosła łącznie 54,77 zł brutto i kwota ta została odliczona od należności wynikającej z umowy."

Przyznam szczerze, iż dla takiej kary, to faktycznie. 10 takich zapłacić i dalej nic nie robić. Wcale się nie dziwię, że odśnieżanie wygląda tak jak wygląda, skoro kara jest po prostu... w zasadzie nie jest. Tak jakby jej nie było.

Kontynuując:
"...miesiąc grudzień się jeszcze nie zakończył, a jak słusznie Pan zauważył, prace nadal nie są wykonywane właściwie."
Czemu trudno się dziwić, czytając powyższe.

Albo ja się mylę, albo ta umowa jest mało korzystna dla miasta (o mieszkańcach nie wspomnę). N/t odśnieżania chodników P. Ciesielski się nie wypowiedział, a szkoda...

Kwota całościowa umowy to w zaokrągleniu 435.000 zł brutto. Miesięcznie, przyjmując że umowa jest zawarta na 5 miesięcy (listopad - marzec), daje to 87.000 zł brutto.
Kary umowne przewidziane Umową to:
"6. Wykonawca zapłaci Zamawiającemu kary umowne w następujących przypadkach i wysokościach:
a) za opóżnienie, nienależyte lub częściowe wykonanie przedmiotu umowy w wysokości 1 % ogólnej wartości przedmiotu umowy brutto, za każdy dzień zwłoki liczonej od dnia niewykonania pracy do dnia jej właściwego wykonania.
b) za zwłokę w usunięciu usterek i wad stwierdzonych w wykonaniu przedmiotu umowy, do usunięcia których Wykonawca jest zobowiązany - w wysokości 1 % ogólnej wartości przedmiotu umowy brutto, za każdy dzień zwłoki liczonej od dnia wyznaczonego do usunięcia wad do dnia ich usunięcia.
c) za odstąpienie od umowy przez Wykonawcę z przyczyn niezależnych od Zamawiającego w wysokości 10 % ogólnej wartości brutto przedmiotu umowy
d) za odstąpienie od umowy przez Zamawiającego z winy Wykonawcy w wysokości 10 % ogólnej wartości brutto przedmiotu umowy."

Jak do tego ma się owe 55 zł kary ? SIWZ przewidywał odśnieżanie ulic, chodników i przystanków jako całość postępowania... Więc tak mało nieprawidłowości wykryto, czy ja źle rozumuję ?....

"55 zł to za jedną "wpadkę" typu nieodśnieżony przystanek. Za notoryczne łamanie umowy powinno być więcej. Wiadomo, zima, niech sobie będzie trochę śniegu na chodnikach, ale nie zwały przy wejściu do autobusu, gdzie wsiadają osoby starsze, niepełnosprawne, matki z dziećmi.
Mam nadzieję, że dzisiaj wszystkie nogi całe. Szklanka robiła się już ok. 16, a gdy wracałem o 20, to od tunelu do bloków wcale nie było sypnięte piaskiem. Najbardziej uczęszczana droga - trochę słabo.

"Problem nieodśnieżonej zatoki autobusowej w ciągu Al. Tysiąclecia (przystanek przy ul. E. Orzeszkowej w kierunku TESCO) był wielokrotnie zgłaszany zarządcy drogi – Starostwu Powiatowemu w Pruszkowie. Do dnia dzisiejszego zarządca drogi nie podjął właściwych kroków w celu doprowadzenia zatoki do stanu używalności, tak aby pasażerowie komunikacji autobusowej mogli bez problemu wsiąść i wysiąść z autobusu."

Tia... Powiat jak zwykle ma nas w poważaniu. Dziś już wieczorem była na jezdni taka szklanka że szok! Większość dnia kropił deszcz, teraz mrozek wszystko ładnie ściął... Jak myślicie starostwo wyśle ekipę do posypania wiaduktu? Bo jak nie to rano nikt tam nie podjedzie...