Ja czasami jak czytam wypowiedzi p. Kubickiego, a przede wszystkim jego zwolenników tu na forum to się zastanawiam czemu to wszystko się dzieje pod szyldem PO. To bardziej pasuje do PISu, takie wpatrzenie w swojego wodza, bezwzględna krytyka i przeinaczanie faktów a wszystko po to by zwalczyć swojego śmiertelnego wroga - p. Brzezińskiego i NP. Stwierdzenie że po wyborach koalicja z każdym tylko nie z NP jest całkiem podobna do deklaracji że "ja temu panu ręki nie podam" (JK o prezydencie). Myślę też że popełniacie ten sam błąd co PIS. Lekceważycie przeciwnika, uważacie że wystarczy tylko kłaść ludziom do głowy że jest źle i po pewnym czasie w to uwierzą i zagłosują na jedynego słusznego kandydata.

Oczywiście macie prawo do takich poglądów i takiej strategii ale trochę przykro patrzeć jak sami sobie szkodzicie. Chciałbym żeby p. Brzeziński miał chociaż jednego mocnego, przygotowanego merytorycznie i dobrego kontrkandydata (obojętnie z jakiej formacji). Wtedy byłaby prawdziwa kampania i wynik głosowania nie byłby tak łatwy do przewidzenia jak teraz.

PMK kto się wołem urodził skowronkiem nie umrze, cóż każdy ma prawo mówić, nawet głupoty - niestety, a że inni wierzą w garbate aniołki to inna sprawa

dobranoc

PS Mysl trolu, mysl może kolejna błyskotliwa myśl zrodzi sie w umyśle twym....

Juz wiadomo ktory kandydat jest najlepszy. P. Brzezinski nie jest najlepszym burmistrzem ale w porownaniu z reszta kandydatow jest wyraznie najlepszy, wie najwiecej, najlepiej sie wypowiada i nie opowiada bajek.

Już wiadomo, który kandydat jest najlepszy. Kubicki Marek Andrzej w porównaniu do reszta kandydatów bo pragnie zmian.
A to moja ocena @PMK

Pragnie zmian ale te zmiany sa nierealne. Moge sie z toba gienku zalozyc ze jesli przypadkowo p. Kubicki wygra wybory to nie zrealizuje sporej czesci swoich pomyslow. Nie zbuduje w ciagu 4 lat obiektu widowiskowo-sportowego, centrum rehabilitacji. Nie zrobi wielkiego wietrzenia w UM gdyz przekona sie ze nie tak latwo znalezc odpowiednio wyksztalconych ludzi chetnych pracowac za tak niewielkie pensje w UM. Byc moze uda mu sie doprowadzic do odswiezenia naszego dworca ale tak naprawde to nie zalezy od niego. Nie zatrudni rowniez zadnych super menedzerow od srodkow UE gdyz zaden super fachowiec nie przyjdzie do UM pracowac za marna kase, a wysokosc wynagrodzen reguluje ustawa.
Ok zgodze sie z toba gienku ze program p. Brzezinskiego nie ma takiego rozmachu jak ten p. Kubickiego ale ja wole obietnice realne do spelnienia a nie bajki.

@azazel ty masz jakiś kompleks ?
Zacznij pisać na temat.

Moi Drodzy,

Nie opuściłem forum jakby się co niektórym z Was wydawało. Nie traktuję forum koniunkturalnie tylko wyłącznie na czas wyborów. Będę w nim uczestniczył niezależnie od wyników wyborów. Choć grono osób uczestniczących w dyskusjach nie jest w całości reprezentatywne jeżeli chodzi o mieszkańców Piastowa to Wasze uwagi dotyczące miasta, pracy i ograniczeń UM są bardzo interesujące. Nie zawsze jest tak, że ograniczenia finansowe determinują zachowania ludzi i ich działania. Wielokrotnie w moim życiu zawodowym spotkałem się z faktami, że optymizm i konsekwencja w dochodzeniu do celu powoduje u ludzi uwolnienie pokładów dobrej woli i zaangażowania w słuszne sprawy. Przełamywałem tego typu opory nawet u ludzi, którzy początkowo byli wrogo nastawieni do moich pomysłów bo szybko się zorientowali, że to służy im i otoczeniu, które można zmieniać dla wzajemnej satysfakcji. Nie dzielę ludzi pod względem przynależności do organizacji partyjnych czy stowarzyszeń. Dzielę ludzi na tych co wierzą w pozytywne możliwości zmian sprzyjających dochodzeniu ku lepszemu i na tych co nie wierzą w to, ogarniętych pesymizmem a niejednokrotnie blokowanych przez swoich przełożonych.
Ja starałem się zawsze rozwiązywać problemy, a nie traktować je jako pewniki nie podlegające rozwiązaniu. Tak są ludzie, którzy przyzwyczajają się do życia w stagnacji i wszelkie zmiany są dla nich wielką niewiadomą bo nie potrafią sobie wyobrazić, że coś można zrobić inaczej. Tylko, że tacy ludzie nie pchają świata do przodu.
Dla tego też takich ludzi jak PMK jest mi żal, bo choć młody to obarczony wizją ograniczeń nie do przełamania. A może mu tylko to wmówiono przez ludzi, którym tak wygodnie żyć tłumacząc swoje niemożności. Ale to też można zmienić. Potrzebny jest tylko jeden mały sukces. Wszystko zależy od mentalności ludzi, a ludzie w naszym mieście są spragnieni nawet małego sukcesu, odczuwalnego przez lokalną społeczność, bo od razu wszystkich się nie uszczęśliwi.
Życzę wszystkim mieszkańcom naszego miasta tego pierwszego sukcesu - wiary w lepsze i wiary w to, że ten sukces jest w Naszych rękach.
Pozdrawiam,
Marek Kubicki

dziękujemy za te kilka słów tuż przed ciszą wyborczą...
i oby obecność na forum była stała
zgodzę się z tym jednym - życzę też nam mieszkańcom sukcesu - choć nie zgodzę się że będzie on pierwszy w naszym mieście ale to już pewnie inne osoby Panu też wykazywały - zaprzeczenie wszystkiemu co było zrobione przez te ileś lat chyba nie było najlepszą strategią wyborczą
zapału do zmian i zapału do pracy dla wszystkich którzy zostaną wybrani!!!