przez piotrek » Śr, 8 wrz 2010, 9:57
Byłem kilkanaście dni temu w "DWÓCH BAŻANTACH" i mocno się rozczarowałem. Zamówiłem golonkę, czekałem około 30 minut więc więc z doświadczenia wiem, że to dobrze bo nie wyjęta z lodówi i odgrzana. Niestety po 30 minutach była ładnie przypieczona z wierzchu, estetyczna ale w środku może nie zimna ale chłodna ! Zapewne mrożona, wrzucona na gorącą wodę lub do mikrofali i zapieczona z wierzchu. Jeszcze gorzej z zestawem surówek. Kiszona kapusta była z dnia poprzedniego, czuć to w smaku dwie pozostałe jakieś takie nijakie, choć świeższe. Poza tym bez uwag - fajny kelner, taki Pan z PRL ale ogólnie sprawia fajne wrażenie, zaangażowany i profesjonalny, a PESEL to już nie jego wina.
Jeszcze spróbuję pizzę jak nie podejdzie to już tam nie wrócę.
ps. nie reprezentuję konkurencji i nie naganiam na tę knajpkę, to moje subiektywne zdanie technologa żywności z 7 letnim stażem w gastronomii.