Niespecjalnie dziwiac sie temu co widze, stwierdzam ze lato w miescie trwa w najlepszym razie do konca lipca. W sierpniu to jakies... hmmm.. niedobitki. Poza klubami osiedlowymi i tenisem.... dramat. MOK - tradycyjnie. "Podczas wojny byly tam magazyny". Lipiec sie skonczyl i oferty brak. To gdzie tu kultura w tym Osrodku ? Urlop wziela ?
Biedne te nasze dzieci, oj biedne...

Nie doczytałeś do końca, ile się teraz dzieje.
"Jedni wspominają jak śpiewali, drudzy jak tańczyli itd., itd. Dziadkowie, rodzice przyprowadzają teraz młode pokolenia. A można czas spędzić tu chyba naprawdę przyjemnie"

Program lata w mieście jak wiele innych programów w Piastowie układa się na zasadzie Ctrl-c Ctrl-v.

A jest tak dlatego że coroczny konkurs dla organizacji pozarządowych jest konkursem tylko z nazwy. Gdyby faktycznie była jakaś konkurencja i organizacje musiałyby się wysilic to może byłoby ciekawiej. Niestety urząd stawia na ilośc a nie na jakośc.

PMK ale takie podejście w przypadku braku konkurencji jest racjonalne, aby za wydatkowane pieniądze jak najwięcej dzieciaków mogło się gdzieś podziać jak rodzice są w pracy.

Ale brak konkurencji jest dlatego że konkurs ma taką formę. Po co taka organizacja ma się wysilac i wymyślac coś nowego? Wystarczy zmienic daty i kwoty w zeszłorocznym wniosku i pieniążki pewne. No i masz rację w ten sposób więcej dzieciaków ma co robic w wakacje. Tylko że skoro to takie dobre rozwiązanie to czemu na forum wciąż narzekania że co roku to samo, że nic nowego, że nuda? Może jednak rodzicom zależy aby ich pociechy co roku dostawały coraz to ciekawsze propozycje zajęc w wakacje czy ferie?
Niestety nasze miasto jest hermetyczne. Do Rady Miasta zazwyczaj w większości trafiają te same osoby, dyrektorami szkół i przedszkoli od lat są ci sami ludzie i tak samo organizacje wciąż są te same, z tymi samymi zarządami. Ciężko u nas w Piastowie o powiew świeżości, o nowe kadry, nowe pomysły. W każdej dziedzinie.

wakacje tuż tuż a na razie informacji tyle co kot napłakał... jest info o pomyśle świetlicy we współracy z domem kultury i stow Możesz - sobotnie kino na wieczór, jest oferta towarzystwa tenisowego... mam nadzieję że to nie koniec...

nawet jak dzieciaki wyjeżdżają to rzadko na całe dwa miesiące namawiam wiec abyśmy tutaj wrzucali ciekawe pomysły na wakacje dla dzieci - Piastów i okolice...

no i proszę jest już i oferta domu kultury, niestety jak co roku zadziwia mnie fakt że wg wiekszości instytucji piastowskich wakacje i lato w mieście trwają tylko przez lipiec... w sierpniu mamy wszyscy wyjechać z Piastowa? obowiązkowo?

Jak zwykle kiepsko, przedstawienia teatralne trochę ratują tę mizerię.
Lato w mieście to jest tutaj:
http://www.grodzisk.pl/index.php?cmd=wy ... az&id=1138

Przecież nie od dziś wiadomo, że prawdziwym plusem Piastowa (jak i minusem) jest "renta położenia" - kto nie wie co to jest, odsyłam do , strona 12.
Dla tych, co nie mają czasu czytać, cytat:
"Głównym czynnikiem łagodzącym niekorzystne zewnętrzne uwarunkowania rozwoju Miasta Piastowa jest jego bardzo korzystne położenie w bezpośrednim sąsiedztwie m.st. Warszawa. Jest to tzw. ?renta położenia?. Stolica jest także dużym i różnorodnym rynkiem pracy, miejscem koncentracji szeregu usług w sferze edukacji, ochrony zdrowia, kultury i sztuki co powoduje, że wielu mieszkańców Miasta Piastowa znajduje tam zatrudnienie i korzysta z tych usług. Sprawia to, że zjawiska kryzysowe w znacznie mniejszym stopniu dotykają Miasto Piastów w porównaniu z dalej położonym od Warszawy gminami."

Innymi słowy - Warszawa zapewnia nam: edukację, ochronę zdrowia, obcowanie z kulturą i sztuką, więc po co się wysilać, skoro mieszkańcy Piastowa mają blisko Warszawę i jej ofertę, a my jej i tak nie przebijemy, więc nie będziemy próbować

Ot co. Co do lata trwającego miesiąc, może warto zapytać Burmistrza jak to jest że kalendarz lata w Piastowie jest wyraźnie krótszy niż kalendarze w innych miastach...

Może w sierpniu zamykają MOK? Ciekawe, że nie podano nazwisk instruktorów, jak zwykle MOK owiany jest aurą tajemniczości.

nie czekam na pojawienie się większych atrakcji w Piastowie, chociaż kino plenerowe jest swietnym pomysłem, zabieram rodzinke w miejsca w Warszawie i okolicach. Bardzo ciekawa opcja sa np.darmowe muzea np.
Sroda: Muzeum Wojska Polskiego i Etnograficzne
Czwatrek:Zachęta, Muzeum łowiectwa i Jeździectwa oraz centrum Sztuki Współczesnej
Sobota:Centrum Olimpijskie, Muzeum Narodowe, Muzeum Karykatury
Niedziela:Zamek Królewski, Muzeum Powstania Warszawskiego
Tak więc nie narzekajmy, Bo niewiele to da, a cała wycieczka będzie nas kosztowała jedynie tyle ile koszt biletu lub paliwa.

niby racja, ale to jednak często wyprawa- samochód, parkowanie itd... cieszę się że jest tyle ofert w stolicy i mamy do nich blisko ale jakoś mam w sobie trochę rozgoryczenia że w Piastowie dzieje się tak mało - myślę o dzieciakach, o młodych ludziach - nie każda rodzina ma czas by zabierać swoje dzieci w różne miejsca i fajnie gdy jednak właśnie w społeczności lokalnej organizuje się coś by odkrywały one swoją więź z miastem - to jest moje miejsce i tu mogę robić coś dla innych... stąd też moje wielkie brawa za inicjatywę młodych liderów ze świetlicy za kino plenerowe! stwarzając warunki do tego by coś się działo miasto nie tylko realizuje swoje zadania (kultura, rekreacja, wypoczynek) ale kreuje potencjalnych liderów na przyszłość - to będą wspaniali kandydaci na radnych w przyszłości - bo będą myśleli nie tylko o sobie (mogę pojechać do pracy a potem do muzeum czy kina w Warszawie) ale o innych w swoim małym mieście aby nie było one jedynie sypialnią dla stolicy

nie dość że wakacje i lato w mieście wg naszych włodarzy i domu kultury trwają tylko 1 miesiąc to do dziś nie ma żadnej oferty, plakatów ani informacji w internecie nt programu - mamy hasło od pon do czwartku hity filmowe i zero informacji co to jest... fantastyczna zachęta. czy tak trudno było wypisać - tak jak piątkowe przedstawienia również tytuły filmów?
i czy nie uważacie że w tym roku jakoś ta oferta zubożała? zawsze były na stronie miasta informacje o zajeciach w klubach, a tym roku chyba tylko sp 1 coś opisała...