No to trzymamy dzisiaj kciuki za nasze dziewczęta
Statystyki: Napisane przez Orzel — N, 19 paź 2014, 12:37
]]>
]]>
Mieszkam w Piastowie od niedawna. Przyznam że nie mam pojęcia co się działo ani jakie były wyniki Piasta przed kwietniem tego roku. Skoczek, mam wrażenie że wiesz dużo więcej niż ja. Chętnie bym pogłębił swoją wiedzę
Jeżeli masz czas i ochotę to napisz mi coś na priv. Możemy też się spotkać i pogadać.
Statystyki: Napisane przez stronapiastowa — N, 22 kwi 2012, 19:58
]]>
]]>
Statystyki: Napisane przez Skoczek — N, 22 kwi 2012, 18:37
]]>
]]>
Szansa na większe pieniądze dopiero na początku przyszłego roku. Będzie konkurs dla organizacji pozarządowych, Piastovia sie zgłosi, odpowiednio umotywuje wniosek i nie będzie problemu
Statystyki: Napisane przez PMK — Pt, 20 kwi 2012, 13:35
]]>
Nie chcę być postrzegany jako fanatyk Piasta, po prostu widzę ile wysiłku chłopaki wkładają w treningi i grę. Przychodzą na treningi prosto po pracy i należy to docenić. Poza tym kocham piłkę i mam na tym punkcie świra
Nie znam budżetu Znicza ani Piasta. Wiem jaką bazę posiadają oba kluby. Pruszków jest zdecydowanie bogatszym miastem więc chyba stąd ta różnica. Wiem natomiast że klub za czasów poprzedniego zarządu popadł w dość duże długi. Obecne władze klubu powoli wyprowadzają finanse na prostą.
Kolejna sprawa to koszty uczestnictwa w rozgrywkach. Na poziomie ligi okręgowej same koszty obsługi sędziowskiej to rocznie ponad 20tyś zł do kasy Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. W zimie nie są możliwe treningi na boisku w Piastowie, trzeba wynajmować je od Znicza. Z informacji, które posiadam zarówno piłkarze jak i zarząd nie otrzymują wynagrodzenia za swoją pracę. Działają społecznie a mimo to się nie przelewa. Wiele drużyn wycofało się z rozgrywek w lidze okręgowej bowiem nie wytrzymało finansowo. W przypadku awansu do IV ligi te koszty wzrosną, tam już w większości piłkarze otrzymują wynagrodzenie za grę.
Co do byłych piłkarzy MKS, to wiem że przynajmniej jeden z nich w tej chwili gra dla Zawiszy Bydgoszcz. O ile się nie mylę to Jakub Wójcicki. Przypadek Roberta Lewandowskiego to ewenement na skalę kraju więc trudno z nim konkurować. Zresztą Znicz musiał posiadać odpowiednich ludzi, którzy wyłapywali takie talenty, a to kosztuje. Robert też nie grał dla znicza za darmo w przeciwieństwie do piłkarzy Piasta. Nie znam genezy sukcesu Znicza ale interesuje się tematem piłki od bardzo dawna i wiem że w większości przypadków najpierw jest zaplecze (czytaj pieniądze, boiska, trenerzy itp.) potem wyniki.
Rozpisałem się ale sam póki nie poznałem więcej szczegółów dotyczących klubu miałem o nim nie najlepszą opinie. Wiem że czasem nie warto stawiać zarzutów nie znając wszystkich faktów.
Statystyki: Napisane przez stronapiastowa — Pt, 20 kwi 2012, 13:09
]]>
Jaki ma budżet Znicz a jaki Piast? Bo widzę ze wiesz
Baza treningowa Znicza jest lepsza. Ale wiele zmian na ich stadionie (m. in. oświetlenie boiska, nowa trybuna, boczne boisko treningowe) to efekt ich dobrej gry. Im wyższa liga tym wyższe wymogi musi spełniać stadion
u nas jest fatalnie. Siedzenia na stadionie są stare, zniszczone, cześć jest połamana a części nie ma wogole.Statystyki: Napisane przez PMK — Pt, 20 kwi 2012, 10:40
]]>
Kilkoma wychowankami Piasta są zainteresowane drużyny z wyższych lig. Znicz ma zdecydowanie większy budżet i lepszą bazę treningową. Ogromna hala, w której przez cały rok mogą jednocześnie trenować 3 sekcje. Wiem bo mój chłopak tam trenował. (wtedy nie wiedziałem że jest taka możliwość w Piaście).
Za pół godziny mam spotkanie z prezesem Piasta, poruszę ten temat
Statystyki: Napisane przez stronapiastowa — Pt, 20 kwi 2012, 10:34
]]>
Znicz Pruszków jakos sobie radzi. Przez wiele lat grali w 3. lidze (obecna 2. liga) mieli nawet kilka sezonów na zapleczu ekstraklasy. W Zniczu grał przecież Lewandowski ktory teraz jest gwiazda ligi niemieckiej i reprezentacji Polski. Znicz wypożyczyl go za półdarmo z Legii bo tam nikt go nie chciał. A Radosław Majewski? Rodowity pruszkowianin gra teraz w Anglii. Tez zaczynał w Zniczu.
I właśnie o to chodzi. Dzieciaki które przychodzą do szkółki Znicza maja wzory do naśladowania. Maja namacalny dowód ze z tej dziury można sie wybić. A juniorzy Piasta jakie maja wzorce do naśladowania?
Statystyki: Napisane przez PMK — Pt, 20 kwi 2012, 10:27
]]>
Powtórzę, że moim zdaniem nie mam sensu, tworzenia kolejnych struktur organizacyjnych i kolejnego klubu. Jeżeli jest duże zainteresowanie taką sekcją to powinna powstać w ramach MKS. Pytanie brzmi czy takie zainteresowanie jest ? W Piastovii gra ~20 zawodniczek. Równie dobrze miasto mogłoby dotować ligę Możesz , w której gra prawie 100 osób.
Moim zdaniem Piastów nie jest mało atrakcyjny. Ma bardzo duży potencjał, trzeba tylko nad nim popracować. Najbardziej trzeba popracować nad mieszkańcami. W mieście odbywa się wiele fajnych rzeczy ale mieszkańcy nie koniecznie w nich uczestniczą
Może mamy kompleks Warszawy, tam wszystko większe, lepsze, bardziej profesjonalne...Statystyki: Napisane przez stronapiastowa — Pt, 20 kwi 2012, 10:24
]]>
Być może są z Piastowa,a grały w innych klubach. Mimo wszystko to nie jest szkółka tylko klub... Także miejsce w tabeli ma znaczenie Podobnie jest z drużyną Piasta,pojawiały się już głosy czy jest sens na utrzymywanie takiego klubu,który nie ma żadnych osiągów a pochłania "jakaś" część budżetu miasta... Mimo wszystko uważam,że gdyby zajmowali ostatnie miejsca (Piast i Piastovia) powinny istnieć w naszym "mało" atrakcyjnym mieście...Statystyki: Napisane przez Rino — Pt, 20 kwi 2012, 10:04
]]>
Statystyki: Napisane przez PMK — Cz, 19 kwi 2012, 23:29
]]>
Klub wygląda na bardzo hermetyczny, nie widzę informacji o sekcjach dziecięcych. Takie drużyny powinny być dla mieszkańców Piastowa a w artykule możemy przeczytać: ...Ściągnęliśmy dziewczyny m.in. z Pogoni Grodzisk Mazowiecki i Sępa Ursynów...
Moim zdaniem takie sekcje powinny stawiać na popularyzację zdrowego trybu życia i szkolenie młodzieży a nie walczyć o miejsce w tabeli. Jakkolwiek to zabrzmi ale dlaczego miasto ma inwestować w zawodniczki z Grodziska czy Warszawy ?
W pełni się zgadzam co do kwestii stadionu, skoro jest własnością miasta. Chyba że nie jest.
Chyba największym problemem jest w tym przypadku personalny konflikt pomiędzy prezesami obu klubów.
Gdybym ja przekazał pieniądze na klub, a drużyna by zawiodła (...Niestety po sezonie 2010/2011 sekcja została rozwiązania ze względów finansowych, ale nie tylko. Dziewczyny swoim zachowaniem również się do tego przyczyniły. Niektórzy nazywali naszą sekcję drużyną baletową, bo kilka zawodniczek często piło – dodaje...), nie wiem czy znów bym zaryzykował. Ale nie jestem burmistrzem
Statystyki: Napisane przez stronapiastowa — Cz, 19 kwi 2012, 23:19
]]>