Pisałem już kiedyś o tym, domy które uważają się za raczej biedne oszczędzają przy wizytach w sklepie, to przekłada się na ilość produkowanych śmieci. Jeśli odliczyć kompost który zostaje przetworzony w obrębie posesji pozostaje często nie więcej niż ok 20l śmieci na miesiąc. Jeśli się nie mylę to standardowa umowa na wywóz odpadów zakłada produkowanie 100- 150l na dwa tygodnie. Nawet jeśli wspomniane 20l to w rzeczywistości trzy razy więcej, ludzie niechętnie płacą za wożenie pustego pojemnika.
Trzeba by to przemyśleć, postarać się o jakąś oficjalną aprobatę Urzędu Miasta, potem zebrać informacje o firmach działających na terenie miasta i wyjść z tym do ludzi (choćby z ulotką przyniesioną przez człowieka i kontaktem do wolontariusza który ją w razie potrzeby przeczyta na głos). Dodatkowym pomysłem może być skromna mediacja między dwójką czy trójką sąsiadów nad wspólnym pojemnikiem (z przygotowaniem wcześniej jakichś zasad współdzielenia, żeby się kiedyś nie pokłócili bo ktoś wrzucił za dużo).Statystyki: Napisane przez sta — N, 22 maja 2011, 14:48
]]>