Bez sensu. Ciekawe czy mieszkancy beda chetnie korzystali z laweczek podczas deszczowej jesieni i w zimie. Bo przeciez to w trosce o mieszkancow zostaly ustawione. Jak znam zycie - mieszkancy okaza sie wyjatkowo niewdzieczni.
Sa z dobrego drewna, odpornego i rozsadne cenowo - czy nie widzisz samych zalet ? 
EDIT: Moja propozycja na wietrzne i deszczowe dni - niektore laweczki przebudowac na "wiaty przystankowe". Nie bedzie wialo i padalo na glowe, a skoro to dla mieszkancow, to chyba dobry pomysl ? :>Statystyki: Napisane przez Gość — Śr, 22 paź 2008, 19:05
]]>